Petra Kvitova: Jestem teraz inną tenisistką

Petra Kvitova wraca wspomnieniami do 2011 roku, który był jej najlepszym w karierze, mówi także o przygotowaniach do startu nowego sezonu oraz o zmianach w swoim sztabie szkoleniowym.

W tym artykule dowiesz się o:

- W porównaniu z 2011 rokiem jestem teraz inną tenisistką. Zmieniłam się mentalnie, nauczyłam się grać i walczyć, nawet gdy nie gram swojego najlepszego tenisa. Wiem już też, jak sobie radzić z presją - mówi Petra Kvitova, która w 2011 roku, wygrywając Wimbledon i Mistrzostwa WTA, przeżywała swoje wielkie chwile.

Czeszka, obecnie szósta rakieta globu, wraca wspomnieniami do wydarzeń sprzed 2,5 roku, lecz koncentruje się na poprawie swojej gry i na kolejnych celach: - Nadal pracuję nad sobą i ciągle chcę się poprawiać. Mam nadzieję, że mogę być jeszcze lepsza niż w 2011 roku - stwierdza.

- Nie myślę o rankingu - kontynuuje 23-latka mieszkająca w Monte Carlo. - Nigdy o nim nie myślałam i nadal tego nie robię. Chcę znów grać swój najlepszy tenis. Wiem, że jeżeli gram najlepiej jak potrafię, to mogę wygrać każdy mecz.

Kvitová, która kilka tygodni temu zatrudniła nowego trenera od przygotowania fizycznego, przerwę między sezonami spędziła na intensywnych przygotowaniach: - Pracowałam bardzo ciężko nad kondycją i mój organizm jest teraz bardzo zmęczony, ale wiem, że ta praca opłaci się. Gdy jestem odpowiednio przygotowana fizycznie, to dobrze czuję się również od strony mentalnej - wyjaśnia.

Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!

Styczeń będzie dla Kvitovej pracowitym miesiącem. Czeszka najpierw wystąpi w turnieju rangi Premier w Sydney, a następnie uda się do Melbourne na wielkoszlemowy Australian Open. - Kocham Sydney jako miasto, a cały turniej jest świetny. Czuję się tam bardzo dobrze i mam świetne wsparcie.

- W zeszłym roku nie odnotowałam dobrych wyników w Australii, co miało wpływ ma moją pewność siebie. Teraz chce o tym zapomnieć i postaram się zagrać o wiele lepiej. To jest dla mnie odpowiednią motywacją - dodaje na zakończenie.

Źródło artykułu: