Puchar Hopmana: Stosur znów zasmuciła gospodarzy, Włochy pokonały Australię

Włosi Andreas Seppi i Flavia Pennetta pokonali 2-1 Australijczyków Bernarda Tomicia i Samanthę Stosur w meczu Grupy A Pucharu Hopmana.

Australia, która 2 stycznia zagra z Polską, poniosła drugą porażkę (wcześniej z Kanadą) i nie ma już szans na awans do finału. Gospodarze jedyny triumf w Pucharze Hopmana święcili w 1999 roku (Mark Philippoussis i Jelena Dokić). Poza tym do finału rozgrywanej od 1989 roku imprezy dotarli jeszcze tylko w 1989 (Pat Cash i Hana Mandlikova) oraz 2003 roku (Lleyton Hewitt i Alicia Molik). Włosi po porażce z Polską, odnieśli zwycięstwo nad Australią. Przełamać nie może się Samantha Stosur, która po porażce z Eugenie Bouchard, uległa także Flavii Pennecie. Mistrzyni US Open 2011 w swojej ojczyźnie przegrała osiem z ostatnich 10 spotkań.

Pennetta (WTA 31) pokonała Stosur (WTA 18) 6:4, 6:4. Tylko początek I seta był dla Australijki udany, prowadziła w nim 3:1. W całym spotkaniu reprezentantka gospodarzy miała 12 kończących uderzeń i 26 niewymuszonych błędów. Pennetta pojedynek zakończyła z dorobkiem 25 punktów zdobytych bezpośrednio i 22 pomyłek własnych. Włoszka odniosła piąte zwycięstwo nad Stosur.

Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!

Pomimo kolejnej porażki w ojczyźnie, Stosur nie panikuje. - To rozczarowujące nie móc znowu wygrać. Jednak myślę, że zagrałam trochę dobrego tenisa - stwierdziła Australijka. - Każdego roku udawało mi się grać dobrze w niektórych punktach. To nie jest tak, że zaczynasz niezbyt dobrze i później cały rok zostaje przekreślony. Czas spędzony na korcie to najważniejsza rzecz w tym momencie i dlatego ten turniej jest tak wspaniały. Jestem pewna, że z każdym kolejnym dniem będą mogła z tego bardziej skorzystać i budować na tym to, co powinnam robić. Wciąż jestem zadowolona ze sposobu, w jaki uderzam piłkę. Jest wiele do zrobienia, ale nie sądzę by to był najgorszy początek sezonu, jaki kiedykolwiek miałam.

Na 1-1 stan rywalizacji wyrównał Bernard Tomić (ATP 51), który jednak nie poradził sobie łatwo z Andreasem Seppim (ATP 25). Australijczyk wygrał 4:6, 6:3, 6:1. W styczniu pokonał on Włocha w półfinale w Sydney i później wywalczył swój pierwszy tytuł w głównym cyklu. Po ich pojedynku w Perth przyznał, że był zmęczony pięciogodzinnym treningiem w poniedziałek i kolejnym dwugodzinnym przed spotkaniem z Włochem. - Rozpocząłem wolno, ale to był bardzo dobry tenis. Wczoraj dużo trenowałem, więc byłem bardzo zmęczony. Teraz musimy wygrać miksta, to dla nas bardzo ważne - stwierdził.

Gra mieszana padła jednak łupem Włochów, którzy wygrali pewnie 6:3, 6:4, w każdym z setów przełamując Australijczyków po jednym razie.

Włochy - Australia 2:1, Perth Arena, Perth (Australia)
Puchar Hopmana, kort twardy, Grupa A
wtorek, 31 grudnia

Gra 1.: Flavia Pennetta - Samantha Stosur 6:4, 6:4
Gra 2.: Andreas Seppi - Bernard Tomić 6:4, 3:6, 2:6
Gra 3.: Andreas Seppi / Flavia Pennetta - Bernard Tomić / Samantha Stosur 6:3, 6:4

Komentarze (27)
avatar
panda25
31.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Napisałem "obyś się nie mylił" nie dlatego, że nie wierzę w wygraną Agnieszki. Póki co, w tym turnieju lepiej się prezentuje.
Jednak ewentualna przegrana skomplikuje o tyle sprawę, że może wywo
Czytaj całość
avatar
quack87
31.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
przecież się poprawilem w kolejnym poscie
1)
Przepraszam jednak
nie, In the event of a
tie in the final group
standings the
following will be used
to separate the
nations;
The highest total o
Czytaj całość
avatar
crzyjk
31.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Miała być nasza "para gwiazd", a jest "wielka para" Isia i Grześ :D 
avatar
crzyjk
31.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
List otwarty do Australijskiej Federacji Tenisowej
Szanowni Państwo
Apeluję do waszego poczucia przyzwoitości, byście nie narażali dłużej Sam na nieustający stres grania przy australijskiej pub
Czytaj całość
avatar
quack87
31.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
no to mamy final :)
nawet jesli przegramy 0-3 z Australia a Kanada wygra z Wlochami 3-0 pomimo gorszego bilanu tj 5-4 Polska, 6-3 Kanada , mam wygrany mecz bezposredni