Carla Suarez (WTA 5) została rozstawiona z numerem pierwszym. Na początek pokonała 6:2, 6:2 Tímeę Babos (WTA 94). W trwającym 66 minut spotkaniu Hiszpanka obroniła cztery z pięciu break pointów, a sama pięć razy przełamała Węgierkę. Przy swoim pierwszym podaniu zdobyła 28 z 40 punktów.
W II rundzie jest też druga rakieta Hiszpanii Garbine Muguruza (WTA 36), która była rewelacją australijskiego otwarcia sezonu. W Hobart zdobyła swój pierwszy tytuł, a w Australian Open po raz pierwszy w karierze doszła do IV rundy wielkoszlemowego turnieju. We Florianopolis na otwarcie zmierzyła się z Vanią King (WTA 68) i wygrała 6:2, 3:6, 7:5. W III secie trwającego dwie godziny i 33 minuty meczu Muguruza wróciła ze stanu 1:3. Kolejną jej rywalką będzie Chanelle Scheepers (WTA 77), która pokonała 4:6, 6:0, 6:3 Julię Glushko (WTA 90).
Wciąż bez zwycięstwa w tym sezonie pozostaje Francesca Schiavone (WTA 43). Włoska mistrzyni Rolanda Garrosa 2010 popełniła osiem podwójnych błędów i przegrała 4:6, 6:1, 5:7 z Barborą Zahlavovą-Strycovą (WTA 67). Bilans jej tegorocznych spotkań to teraz 0-7. O ćwierćfinał Czeszka zmierzy się z Jarosławą Szwiedową (WTA 79), która pokonała 7:6(1), 7:6(1) Silvię Soler (WTA 75).
W II rundzie jest broniąca tytułu Monica Niculescu (WTA 53), która zwyciężyła 6:0, 4:6, 6:2 Annę Schmiedlovą (WTA 72). Było to drugie spotkanie obu zawodniczek w sezonie - w styczniu tenisistka z Bukaresztu również pokonała Słowaczkę w trzech setach. Rumunka przed rokiem święciła we Florianopolis swój pierwszy singlowy triumf w głównym cyklu (poza tym może się pochwalić dwoma finałami osiągniętymi w Luksemburgu w 2011 i 2012 roku). W tym sezonie Niculescu wywalczyła już dwa tytuły, ale w deblu, wspólnie z Klarą Zakopalovą, w Shenzhen i Hobart. W obu tych imprezach dotarła również do ćwierćfinał w singlu.
W II rundzie jest też inna Rumunka Alexandra Cadantu (WTA 62), która oddała cztery gemy grającej dzięki dzikiej karcie Gabrieli Ce (WTA 293). To jej pierwszy wygrany w tym sezonie mecz w głównej drabince (odpadła w I rundzie w Auckland, Hobart, Australian Open i Rio de Janeiro). O swój pierwszy ćwierćfinał od września (Taszkent) Cadanțu zagra z Diną Pfizenmaier (WTA 84), która wygrała 6:4, 3:6, 7:5 z Patricią Mayr-Achleitner (WTA 78).
Pewnie mecz otwarcia wygrała Paula Ormaechea (WTA 81), która pokonała 6:1, 6:2 reprezentantkę gospodarzy Beatriz Haddad Maię (WTA 287). Argentynka obroniła siedem z ośmiu break pointów, a sama sześć razy przełamała grającą dzięki dzikiej karcie Brazylijkę.
Brasil Tennis Cup, Florianopolis (Brazylia)
WTA International, kort twardy, pula nagród 250 tys. dolarów
poniedziałek, 24 lutego
I runda gry pojedynczej:
Carla Suárez (Hiszpania, 1) - Tímea Babos (Węgry) 6:2, 6:2
Garbiñe Muguruza (Hiszpania, 2) - Vania King (USA) 6:2, 3:6, 7:5
Barbora Záhlavová-Strýcová (Czechy) - Francesca Schiavone (Włochy, 4) 6:4, 1:6, 7:5
Monica Niculescu (Rumunia, 5) - Anna Schmiedlová (Słowacja) 6:0, 4:6, 6:2
Alexandra Cadanțu (Rumunia, 6) - Gabriela Cé (Brazylia, WC) 6:1, 6:3
Paula Ormaechea (Argentyna, 8) - Beatriz Haddad Maia (Brazylia, WC) 6:1, 6:2
Jarosława Szwiedowa (Kazachstan) - Silvia Soler (Hiszpania) 7:6(1), 7:6(1)
Dinah Pfizenmaier (Niemcy) - Patricia Mayr-Achleitner (Austria) 6:4, 3:6, 7:5
Chanelle Scheepers (RPA) - Julia Glushko (Izrael) 4:6, 6:0, 6:3
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!
na Instagramie 
na Facebooku 
Mam nadzieję, że ten turniej będzie nalezał do hiszpańskojęzycznych
Ajde!