ATP Miami: Jerzy Janowicz w ćwiartce z Nadalem, trudne zadanie Kubota i Przysiężnego

Rafał Smoliński 17 Marca 2014, 20:13

Po dwóch tygodniach spędzonych w słonecznej Kalifornii tenisowa karuzela przenosi się do Miami, gdzie rozgrywany będzie turniej Sony Open Tennis o puli nagród 4,720 mln dolarów. Na Florydzie, podobnie jak w Indian Wells, zaprezentuje się 96 zawodników, w tym wszyscy z Top 10 światowej klasyfikacji.

• WTA Miami: Agnieszka Radwańska rozstawiona z "trójką", Urszula zacznie z Pietrową

Kolejną przeszkodą Janowicza może być oznaczony "14" Fabio Fognini, a w IV rundzie czekać Polaka może już starcie z najlepszym aktualnie tenisistą świata, Rafaelem Nadalem. Lider rankingu ATP zainauguruje zawody meczem z Robinem Haase lub Lleytonem Hewittem. W górnej części turniejowej drabinki, do której trafił Polak, znaleźli się ponadto Berdych, Del Potro, Stanislas Wawrinka, Marin Cilić czy John Isner.

23-letni Janowicz w Miami wystąpi po raz drugi z rzędu. W zeszłym sezonie łodzianin przegrał w pierwszym spotkaniu (miał wolny los w I rundzie) z Thomazem Belluccim, a sam mecz toczył się przy bardzo nieprzyjaźnie nastawionej do Polaka brazylijskiej publiczności.

W dolnej części turniejowej drabinki, którą zamyka rozstawiony z numerem drugim Novak Djoković, znaleźli pozostali dwaj polscy tenisiści. Michał Przysiężny rozpocznie zmagania od starcia z Albertem Montanesem, z którym w 2010 roku stoczył niezwykle dramatyczny, przegrany w pięciu setach bój w I rundzie US Open. Jeśli 30-letni głogowianin pokona Hiszpana, to spotka się z Grigorem Dimitrowem. Rozstawiony z numerem 15. Bułgar notuje w ostatnich tygodniach godne uwagi rezultaty, a w Acapulco wywalczył najcenniejsze w karierze mistrzowskie trofeum.

Przysiężny na kortach turnieju Sony Open Tennis zaprezentuje się po raz drugi, ale dopiero zadebiutuje w głównej drabince singla. W 2011 roku nasz reprezentant uległ w I rundzie eliminacji dwukrotnemu złotemu medaliście igrzysk olimpijskich w Atenach, Chilijczykowi Nicolasowi Massu.

Jedynym Polakiem zgłoszonym do tegorocznej edycji Sony Open Tennis, który w przeszłości wygrał w Miami mecz, jest Łukasz Kubot. W zeszłym sezonie lubinianin okazał się lepszy w I rundzie od Franka Dancevicia, lecz w kolejnym pojedynku nie sprostał Samowi Querreyowi. Nasz reprezentant startował na Florydzie wcześniej dwukrotnie, lecz nie był wówczas w stanie pokonać ani Davida Nalbandiana (2010), ani Ivo Karlovicia (2012).

31-letni Kubot w I rundzie turnieju w Miami spotka się tym razem z Australijczykiem Matthewem Ebdenem i będzie to pierwsze starcie obu panów na zawodowych kortach. Jeśli Polak pokona tenisistę z antypodów, to w kolejnej fazie dostąpi zaszczytu sprawdzenia formy broniącego tytułu Andy'ego Murraya, który został rozstawiony z szóstym numerem.

Pierwsze gry turnieju panów rozegrane zostaną w środę. Panie z kolei przystąpią do rywalizacji już we wtorek.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!