Mononukleoza, zwana również chorobą Pfeiffera, to zakaźna choroba wirusowa występująca najczęściej w dzieciństwie lub w okresie dojrzewania. Głównym jej objawem jest przewlekłe zmęczenie oraz ogólne osłabienie organizmu.
Daniel Brands nie jest pierwszym tenisistą, który zachorował na mononukleozę. W przeszłości cierpieli na nią m.in. Roger Federer, Justine Henin, Mario Ancić, Andy Roddick, John Isner, Samantha Stosur, Heather Watson oraz Robin Söderling, który wciąż nie może z jej powodu powrócić na kort.
Pochodzący z Bawarii zawodnik w 2013 roku osiągnął najlepsze wyniki w karierze, dzięki czemu w sierpniu awansował na 51. miejsce w rankingu ATP. Brands doszedł wówczas do półfinału zawodów w Ad-Dausze i Monachium. Podczas wielkoszlemowego Rolanda Garrosa postraszył broniącego tytułu Rafaela Nadala, a na kortach ziemnych w Gstaad odniósł życiowy sukces, eliminując w II rundzie samego Federera.
26-letni Brands tegoroczne zmagania rozpoczął od ćwierćfinału w Ad-Dausze, ale później nie był już w stanie odnieść choćby jednego zwycięstwa w głównym cyklu. Na przełomie stycznia i lutego miał jeszcze udział w triumfie Niemiec nad Hiszpanią w meczu I rundy Grupy Światowej rozgrywek o Puchar Davisa.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!
Dużo zdrowia !!!
Katarzyna M