Newport jest jedynym turniejem o randze ATP World Tour 250, w którym faza ćwierćfinałowa rozgrywana jest przez dwa dni (w czwartek i piątek). Ma to na celu ochronę trawy na korcie centralnym, który jest bardzo nietypowy, i znajdują się na nim aż trzy place gry połączone w jedną całość. To niestandardowe rozwiązanie stosowane jest jedynie w kameralnej imprezie Hall of Fame Tennis Champonships.
[ad=rectangle]
W czwartek z marzeniami o obronie tytułu w Newport pożegnał się Nicolas Mahut. Rozstawiony z numerem czwartym Francuz, który w dwóch tegorocznych meczach w Hall of Fame Tennis Championships nie stracił jeszcze seta, mierzył się Samuelem Grothem, który także w najlepszej ósemce zmagań znalazł się bez strat, trzy z czterech wygranych setów rozstrzygając w rozgrywce tie breakowej.
W 1/4 finału serwis znów był główną bronią Grotha, choć posłał mniej asów od przeciwnika (7-10). Australijczyk w pojedynku z Mahutem ani razu nie został przełamany, a sam dwukrotnie uzyskał breaka, wygrywając 6:3, 6:4 w godzinę i 17 minut.- Groth zagrał świetnie. Muszę mu pogratulować. Był dla mnie za dobry - przyznał ze smutkiem Mahut.
- Czuję, że jestem w świetnej formie i będąc na korcie, nie tracę zimnej krwi - mówił z kolei Groth. - Wiem, że jestem lepszy niż w przeszłości. Moje uderzenia są ostrzejsze, gram lepiej przy siatce. Rywalom bardzo trudno mnie przełamać. Jestem gotów, by stać się jednym z najlepszych tenisistów w rozgrywkach. W tym sezonie na trawie gram dobrze i wyszedłem na kort, nie mając nic do stracenia. Myślę, że zagrałem bardzo dobrze - dodał Australijczyk, który po raz pierwszy zagra w półfinale turnieju z cyklu ATP World Tour.
Tak jak Groth, bez straconego seta w 1/2 finału zameldował się Ivo Karlović. Chorwat, turniejowa "dwójka", w czwartek posłał tylko dziewięć asów serwisowych, ale nie przeszkodziło mu to w wyeliminowaniu pogromcy Michała Przysiężnego z I rundy, Dudiego Seli, 7:6(3), 7:5, poprawiając tym samym bilans bezpośrednich spotkań z Izraelczykiem na 5-0.
Półfinał Hall of Fame Tennis Championships będzie drugą konfrontacją pomiędzy Karloviciem a Grothem. W pierwszej, w lutym tego roku w Delray Beach, Chorwat wygrał 7:6(4), 6:3. - To będzie trudny mecz. Groth serwuje dużo asów, więc będę miał niewiele okazji na przełamanie. Możemy rozegrać kilka tie breaków - ocenił 35-latek z Zagrzebia.
Hall of Fame Tennis Championships, Newport (USA)
ATP World Tour 250, kort trawiasty, pula nagród 474 tys. euro
czwartek, 10 lipca
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Ivo Karlović (Chorwacja, 2) - Dudi Sela (Izrael) 7:6(3), 7:5
Samuel Groth (Australia) - Nicolas Mahut (Francja, 4) 6:3, 6:4
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!
Kto zagra w finale turnieju w Newport? 
Wczoraj Groth był wspaniały. Przebicie piłki kilka razy, kontratak, mijanie Czytaj całość