WTA Moskwa: Porażka turniejowej "jedynki", Witalia Diatczenko pokonała Dominikę Cibulkovą

Z turniejem w Moskwie pożegnała się Dominika Cibulkova, rozstawiona z numerem pierwszym. Pogromczynią Słowaczki okazała się Rosjanka Witalia Diatczenko.

Witalia Diatczenko pokonała najwyżej rozstawioną z tenisistek występujących w Moskwie Dominikę Cibulkovą. Rosjanka, która do turnieju głównego przebijała się przez kwalifikację, po przegranym secie wyraźnie rozwinęła skrzydła i przejęła inicjatywę na korcie, zmuszając Słowaczkę do defensywnej gry.
[ad=rectangle]
W ostatnim meczu rozgrywanym na korcie centralnym serwis nie był argumentem żadnej z tenisistek. O punktach decydowały długie wymiany, w których Cibulková czyhała na błąd rywalki, a Rosjanka konsekwentnie próbowała ataku po prostej.

Po trzech setach ręce w geście triumfu unosiła 24-letnia Rosjanka, która tym samym awansowała do pierwszego ćwierćfinału w karierze.

W 1/4 finału Diatczenko zmierzy się ze swoją rodaczką Anastazją Pawluczenkową, oznaczoną w moskiewskim turnieju z numerem szóstym. 23-latka z Samary w czwartek pokonała Alison Riske 6:2, 6:2. Rosjanka posłała na stronę rywalki dziewięć asów i wygrała 21 z 24 piłek rozegranych po jej pierwszym podaniu.

Cwetana Pironkowa po raz drugi w karierze zagra w ćwierćfinale Kremlin Cup. Reprezentantka Bułgarii okazała się lepsza od Aleksandry Krunić, występującej w turnieju głównym dzięki dzikiej karcie otrzymanej od organizatorów. Przez cały czas trwania tej konfrontacji Pironkowa kontrolowała jej losy, nie pozwalając dojść do głosu rywalce. Piątkową rywalką tenisistki z Płowdiw będzie Irina Begu.

W najkrótszym czwartkowym meczu Katerina Siniakova pokonała Kristina Mladenović. Kwalifikantce z Czech na zwycięstwo wystarczyło zaledwie 58 minut. 18-latka z miejscowości Hradec Králové wygrała 87 proc. piłek rozgrywanych po pierwszym podaniu i na przełomie całego spotkaniu nie przegrała swojego gema serwisowego.

Kremlin Cup, Moskwa (Rosja)
WTA Premier, kort twardy w hali, pula nagród 710 tys. dolarów
czwartek, 16 października

II runda gry pojedynczej:

Anastazja Pawluczenkowa (Rosja, 6) - Alison Riske (USA) 6:2, 6:2
Witalia Diatczenko (Rosja, Q) - Dominika Cibulková (Słowacja, 1) 4:6, 6:2, 6:2
Kateřina Siniaková (Czechy, Q) - Kristina Mladenović (Francja) 6:1, 6:1
Cwetana Pironkowa (Bułgaria) - Aleksandra Krunić (Serbia, WC) 6:2, 6:3

Komentarze (6)
avatar
aag
17.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
kto sie w takim razie kwalifikuje jako druga rezerwowa skoro Cebula przegrala? 
ellemarie
16.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niestety Dominika = walking bye ostatnimi czasy :( Ten serwis, te DF, smutne, a jej ranking po przyszłorocznym AO może być jeszcze smutniejszy :( 
avatar
basher
16.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Och, Cebulka..
PS. Redaktor nie zadał sobie wiele trudu w tej relacji z Moskwy. Poleciał po wynikach, ale nie obejrzał ani jednego meczu?