Challenger Guayaquil: Grzegorz Panfil nie sprostał Pablo Cuevasowi

W I rundzie turnieju rangi ATP Challenger Tour w Guayaquil Grzegorz Panfil przegrał z najwyżej rozstawionym tenisistą imprezy, mistrzem wielkoszlemowego Rolanda Garrosa, Pablo Cuevasem.

Marcin Motyka
Marcin Motyka
Grzegorz Panfil udanie przeszedł przez kwalifikacje Challengera w Guayaquil, ale nie miał szczęścia w losowaniu turnieju głównego i już w I rundzie trafił na najwyżej rozstawionego Pablo Cuevasa. 28-letni Urugwajczyk, obecnie 35. rakieta świata (najwyżej w rankingu był na 33. pozycji), w tym sezonie wygrał dwa turnieje rangi ATP World Tour (w Båstad i w Umagu), którego największym sukcesem jest deblowe mistrzostwo wielkoszlemowego Rolanda Garrosa z 2008 roku, nie dał Polakowi szans, wygrywając 6:3, 6:1.
Początkowo mecz miał bardzo wyrównany przebieg. Choć to Cuevas grał bardziej urozmaicony tenis i popełniał mniej błędów, dobrze serwujący Panfil dzielnie dotrzymywał mu kroku. Jednak gdy podanie Polaka zaczęło szwankować, Urugwajczyk bezlitośnie to wykorzystał. Pierwsze przełamanie na korzyść Cuevasa nastąpiło w piątym gemie. W szóstym Panfil miał trzy szanse na odrobienie strat, lecz nie wykorzystał żadnej z nich. W ósmym Polak miał kolejną break pointową okazję, lecz w długiej wymianie wyrzucił forhend w aut. Ostatecznie premierowa partia zakończyła się zwycięstwem oznaczonego "jedynką" Urugwajczyka 6:3, gdy przy setbolu posłał kończący bekhend po krosie.

W drugiej odsłonie reprezentant Polski nie był w stanie podjąć wyrównanej walki. Panfil oddał podanie w gemach drugim oraz czwartym i po nieco ponad kwadransie gry w tym secie na tablicy wyników widniał rezultat 5:0 dla Urugwajczyka. 26-letni zabrzanin zdobył honorowego gema na 5:1, ale po chwili Cuevas pewnie zakończył cały pojedynek.

W ciągu 65 minut gry Panfil zaserwował jednego asa (Cuevas siedem), popełnił cztery podwójne błędy serwisowe, nie wykorzystał ani jednego z czterech break pointów, czterokrotnie został przełamany i łącznie w całym meczu zdobył 42 punkty, o 20 mniej od przeciwnika.

Rywalem Cuevasa w II rundzie imprezy Challenger Ciudad de Guayaquil będzie Roberto Carballes. Hiszpan we wtorek wygrał 7:5, 6:3 z Chilijczykiem Nicolasem Jarrym.

Natomiast Panfilowi w Guayaquil pozostał jeszcze występ w deblu. Zabrzanin stworzył duet z Kamilem Majchrzakiem, któremu nie powiodło się w eliminacjach gry singlowej. Polaków czeka trudne zadanie, bowiem w I rundzie trafili na oznaczonych numerem pierwszym Argentyńczyków Diego Schwartzmana i Horacio Zeballosa.

Challenger Ciudad de Guayaquil, Guayaquil (Ekwador)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 50 tys. dolarów
wtorek, 11 listopada

I runda gry pojedynczej:

Pablo Cuevas (Urugwaj, 1/WC) - Grzegorz Panfil (Polska, Q) 6:3, 6:1

Challenger Helsinki: Matthias Bachinger rozgromił Michała Przysiężnego

Czy Grzegorz Panfil i Kamil Majchrzak wygrają mecz I rundy turnieju debla w Challengerze w Guayaquil?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×