Jelena Janković: Myślałam, że to już koniec mojej kariery

Zdjęcie okładkowe artykułu:  /
/
zdjęcie autora artykułu

Jelena Janković odpadła już w I rundzie turnieju WTA w Brisbane. Swoją słabą postawę tłumaczyła na pomeczowej konferencji prasowej.

- Przez ostatnie dwa miesiące praktycznie nie trenowałam. Doskwierał mi ból pleców. Na tyle silny, że nawet tak proste czynności jak umycie zębów czy założenie butów były dla mnie problemem. Praktycznie przestałam chodzić - powiedziała Jelena Janković po dwusetowej przegranej z Ajlą Tomljanović w I rundzie turnieju WTA w Brisbane.

Serbka przyznała, że w ciągu tych kilku tygodni przerwy myślała o zawieszeniu rakiety na kołek. - Kiedy sportowcowi zaczyna coś dolegać, nawet w życiu codziennym, w jego głowie pojawiają się myśli, że może już nie powrócić do pełnej sprawności. I to spotkało także mnie. Zastanawiałam się nad zakończeniem kariery. [ad=rectangle]

- Dyspozycja na korcie zależy od tego, czy czujesz się na nim komfortowo i grasz bez jakichkolwiek problemów z tyłu głowy - wyjaśniła Janković. - Straciłam bardzo dużo masy mięśniowej. Potrzebuję czasu, aby powrócić do dawnej formy. Mam nadzieję, że w Melbourne zagram dużo lepiej - opowiedziała 29-latka z Belgradu.

Była liderka rankingu WTA już w zeszłym roku skarżyła się na ból dolnych partii pleców. To on był powodem poddania meczu 1/16 finału turnieju w Wuhan z Coco Vandeweghe przy stanie 1:4 w I secie.

Źródło artykułu:
Komentarze (1)
avatar
justyna7
5.01.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
o mój Boże, Jelena. niestety teraz znowu spadek w rankingu... ;/