Roger Federer wygrał pokazowy mecz z Lleytonem Hewittem rozegrany w nowatorskiej formule

Roger Federer w pięciu setach wygrał pokazowy mecz z Lleytonem Hewittem. Pojedynek rozegrany został w Sydney i odbywał się na niespotykanych dotąd zasadach.

Marcin Motyka
Marcin Motyka
Pojedynek reklamowany hasłem "Jedna noc z Rogerem Federerem i Lleytonem Hewittem" rozgrywany był do trzech wygranych setów, z tym że partię wygrywał ten tenisista, który jako pierwszy zdobył cztery gemy, a tie break następował przy stanie 3:3 i był rozgrywany do pięciu wygranych punktów. Nie obowiązywała również zasada gry na przewagi w gemie, nie było netów oraz jeden raz na set tenisista mógł poprosić o "Power Point", co oznaczało, że dany punkt miał podwójną wartość.
Miało być szybko oraz efektownie. I tak było. Choć był to mecz pokazowy, obu graczom bardzo zależało na wyniku i rywalizowali na serio. Ostatecznie zwyciężył Federer 4:3 (5-3), 2:4, 3:4 (3-5), 4:0, 4:2, a cały pojedynek trwał 92 minuty.

- To jest coś, co przyciągnie do tenisa więcej dzieci. Mnie się podobało. W grze do czterech wygranych gemów w secie każdy punkt jest bardzo ważny - mówił o nowatorskim formacie rozgrywki nazwanej "Fast 4" Federer.

- Jednak piękno naszej gry polega na tym, że nie wiesz, czy spędzisz na korcie 45 minut, czy trzy godziny. Wiem, że to trudne dla telewizji, ale właśnie ta niewiadoma sprawia, że tenis jest tak wyjątkowym sportem - dodał.

Czy formuła "Fast 4" powinna obowiązywać w turniejach głównego cyklu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×