ATP Marsylia: Gael Monfils i Gilles Simon grają dalej, Stachowski przełamał kompleks Struffa

Newspix / Dubreuil Corinne
Newspix / Dubreuil Corinne

Gael Monfils i Roberto Bautista, który pokonał Vaska Pospisila, wygrali mecze 1/8 finału turnieju ATP w Marsylii. Stawkę tenisistów w II rundzie uzupełnili Gilles Simon i Simone Bolelli.

Gael Monfils nie zawodzi organizatorów turnieju ATP w Marsylii. Francuz, który po długich negocjacjach przyjął dziką kartę, wygrał drugi mecz bez straty seta, a w środowym pojedynku 1/8 finału pokonał 6:3, 6:2 Andrieja Kuzniecowa. W ciągu 64 minut gry paryżanin nie dał się przełamać, zaserwował 12 asów, po trafionym pierwszym podaniu zdobył 75 proc. rozegranych punktów, posłał 25 uderzeń kończących i popełnił 21 niewymuszonych błędów.
[ad=rectangle]
- Zagrałem lepiej niż w poprzedniej rundzie, miałem większe oparcie w serwisie. Spędziłem na korcie o wiele mniej czasu niż w pierwszym meczu i byłem w stanie grać na równym poziomie. To ważne dla mnie, że wygrałem ten pojedynek w dwóch setach - powiedział Monfils, który w ćwierćfinale zagra z najwyżej rozstawionym Milosem Raoniciem bądź Simone Bolellim. Włoch w środę pokonał swojego rodaka, zeszłotygodniowego finalistę z São Paulo, Lukę Vanniego.

Rozstawiony z numerem czwartym Roberto Bautista po raz trzeci w trzeciej konfrontacji okazał się lepszy od Vaska Pospisila. Hiszpan tym razem zwyciężył 7:5, 6:4, a w ciągu niespełna półtorej godziny rywalizacji wykorzystał dwa break pointy i nie stracił własnego podania. O półfinał 26-latek z Castellón zagra z Dominikiem Thiemem lub Davidem Goffinem, który w środę wyeliminował Jerzego Janowicza.

Serhij Stachowski przerwał serię porażek w pojedynkach z Janem-Lennardem Struffem. Ukrainiec, który w trzech poprzednich starciach w głównym cyklu z Niemcem ani razu nie wygrał, w II rundzie imprezy Open 13 zwyciężył 6:4, 4:6, 6:3, serwując 15 asów i notując trzy przełamania. Kolejnym przeciwnikiem kijowianina będzie lepszy z pary Benoit Paire - Stan Wawrinka.

Jako ostatni w 1/8 finału marsylskich zawodów zameldował się Gilles Simon. W pojedynku dwóch reprezentantów Francji tenisista oznaczony numerem piątym przegrywał już 2:4 z Pierre'em-Huguesem Herbertem, lecz wygrał pierwszą partię 7:5, a w drugiej przy stanie 2:0 dla Simona 23-latek ze Schiltigheim skreczował z powodu kontuzji ramienia. Simon, mistrz Open 13 z 2007 roku, w II rundzie zagra z Borną Coriciem.

Open 13, Marsylia (Francja)
ATP World Tour 250, kort twardy w hali, pula nagród 565,7 tys. euro
środa, 18 lutego

II runda gry pojedynczej:

Roberto Baustista (Hiszpania, 4) - Vasek Pospisil (Kanada) 7:5, 6:4
Gaël Monfils (Francja, 7/WC) - Andriej Kuzniecow (Rosja) 6:3, 6:2
Serhij Stachowski (Ukraina) - Jan-Lennard Struff (Niemcy) 6:4, 4:6, 6:3

I runda gry pojedynczej:

Gilles Simon (Francja, 5) - Pierre-Hugues Herbert (Francja, Q) 7:5, 2:0 i krecz
Simone Bolelli (Włochy) - Luca Vanni (Włochy, SE) 6:4, 7:6(4)

Komentarze (2)
avatar
WTA-man
19.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Widziałem jegi poprzedni mecz, pomyślałem że może coś ugrać, fajnie że trafiło na Rao, postawiłem jednak na Kanadyjczyka którego delikatnie mówiąc nie lubię więc każdy wynik mnie zadowalał 
avatar
ALLEZ Charlie
19.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
brawo Szymon Bolleli! Pierwsze w karierze zwyciestwo nad tenisistą z Top 10 - trafiło na Rao :) (6 ATP). Prawie dwie godziny bardzo wyrownanej gry trzymalo w napieciu do konca