- Od kilku lat mam powracające problemy ze ścięgnem Achillesa. Sytuacja nie uległa poprawie i po konsultacji z moim zespołem i lekarzem postanowiłam poddać się rutynowemu zabiegowi - oświadczyła Cibulkova.
[ad=rectangle]
Po zabiegu Słowaczkę czeka przynajmniej trzymiesięczna przerwa w startach. Tenisistka liczy, że zdoła wrócić do gry na wielkoszlemowy Wimbledon. - Jestem rozczarowana, bo stracę kilka najbliższych turniejów, ale w tej chwili ważniejsze było dla mnie to, by uporać się z chronicznym urazem. Mam nadzieję, że do części sezonu, w której rywalizuje się na trawie, będę gotowa - dodała.
Największym sukcesem 25-latki z Bratysławy jest ubiegłoroczny finał Australian Open. W rankingu WTA obecnie jest notowana na 23. miejscu.