Występy Pauli Kani i Katarzyny Piter w poprzednich amerykańskich turniejach nie były zbyt udane. W Palm Harbor obie tenisistki zakończyły zmagania w I rundzie głównej drabinki. Piter wystartowała jeszcze w Osprey, lecz odpadła już po pierwszym spotkaniu w eliminacjach.
[ad=rectangle]
W Charleston łatwiej o zwycięstwa powinno być Kani, która w drabince dwufazowych eliminacji została rozstawiona z "14", a w pierwszym meczu zmierzy się z Naomi Osaką. Mieszkająca i trenująca od wielu lat w Stanach Zjednoczonych Japonka jeszcze nigdy nie mierzyła się z sosnowiczanką, jednak pod koniec lutego w kwalifikacjach do zawodów w Acapulco przegrała z Urszulą Radwańską. W ewentualnym meczu o awans do turnieju głównego Polka zmierzy się z Danką Kovinić lub Allie Kiick.
Piter rozegra w I rundzie premierowy w karierze pojedynek z Jovaną Jaksić, która do zawodów w Charleston przystępuje z trwającą od początku lutego serią pięciu porażek z rzędu. Jeżeli 24-latce z Poznania uda się przedłużyć tę passę Serbki, to o miejsce w turnieju głównym zagra z rozstawioną z "czwórką" Ałłą Kudriawcewą lub Sarą Sorribes.
Czy Paula Kania i Katarzyna Piter awansują do głównej drabinki turnieju WTA w Charleston? 
mogiła
Hahaha, autor chyba nie wiedział, że ta czarna japońska gazela w zeszły Czytaj całość