Roland Garros 2015 dla Kubota to turniej powrotu. Powrotu na kort po trzymiesięcznej przerwie i operacji stopy oraz powrotu do współpracy z Chardym, z którym ostatni raz wspólnie zagrał w styczniowym Australian Open. Jak na razie wszystko przebiega po myśli Polaka. W piątek lubinianin i jego francuski partner pokonali Floriana Mayera i Franka Mosera.
[ad=rectangle]
Kubot i Chardy lepiej rozpoczęli piątkowe starcie, dwukrotnie (w gemach trzecim i piątym) uzyskiwali przełamanie, ale za każdym razem tracili przewagę. O losach premierowej odsłony musiał rozstrzygać tie break, w którym polsko-francuski duet od stanu 2-3 wygrał pięć punktów z rzędu.
W drugiej partii Polak i Francuz wyśmienicie serwowali, za to kłopoty z podaniem ciągle mieli Mayer i Moser. Niemcy w długich gemach czwartym i szóstym obronili się przed stratą serwisu, lecz w ósmym zostali przełamani. Tym samym Kubot i Chardy wyszli na prowadzenie 5:3, a następnie w pięciu akcjach zakończyli cały pojedynek.
Dzięki temu 33-latek z Lubina czwarty raz w karierze awansował do III rundy Rolanda Garrosa w deblu. Z kolei jego 28-letni partner w 1/8 finału gry podwójnej paryskiej lewy Wielkiego Szlema znalazł się po raz pierwszy, a to jego jubileuszowy, dziesiąty występ.
O ćwierćfinał Łukasz Kubot i Jeremy Chardy zagrają z najlepszym deblem świata, 16-krotnymi mistrzami wielkoszlemowymi w grze podwójnej, w tym dwukrotnymi triumfatorami Rolanda Garrosa (sezony 2003 i 2013), Bobem i Mikiem Bryanami, którzy w II rundzie wygrali 7:6(4), 7:6(3) z parą Thanasi Kokkinakis / Lucas Pouille.
Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród w deblu mężczyzn 1,984 mln euro
piątek, 29 maja
II runda gry podwójnej:
Łukasz Kubot (Polska) / Jérémy Chardy (Francja) - Florian Mayer (Niemcy) / Frank Moser (Niemcy) 7:6(3), 6:3