WTA Nottingham: Efektowne wejście na trawę Agnieszki Radwańskiej, Polka w II rundzie

Agnieszka Radwańska łatwo pokonała Ałłę Kudriawcewą i awansowała do II rundy turnieju WTA International rozgrywanego na kortach trawiastych w Nottingham.

Agnieszka Radwańska (WTA 13) od początku sezonu gra słabo, a na kortach ziemnych wypadła fatalnie (m.in. odpadła w I rundzie Rolanda Garrosa). Na trawie finalistka Wimbledonu 2012 spróbuje odzyskać pewność siebie i radość z gry. Na otwarcie turnieju w Nottingham krakowianka rozbiła 6:0, 6:3 Ałłę Kudriawcewą (WTA 118), pogromczynię Pauli Kani z decydującej rundy eliminacji. Kolejną rywalką rozstawionej z numerem pierwszym Polki będzie Christina McHale.
[ad=rectangle]
Radwańska zaliczyła przełamanie w drugim gemie, korzystając z serii prostych błędów Kudriawcewej. Skuteczna akcja przy siatce przyniosła krakowiance dwa break pointy na 3:0. Wykorzystała pierwszego z nich, zaskakując rywalkę precyzyjnym lobem. Rosjanka nie była w stanie zdobyć nawet gema. Przy 0:5 od 40-15 straciła cztery punkty. Na koniec I seta wpakowała bekhend w siatkę.

W złożonym z 22 punktów gemie otwarcia II seta Kudriawcewa zmarnowała dwa break pointy (przestrzeliła return i wpakowała w siatkę bekhend). Przy 1:2 i 15-40 Rosjanka posłała wygrywający serwis oraz kończący bekhend po linii, ale ostry return dał Radwańskiej trzecią szansę na przełamanie. Moskwianka tym razem obroniła się kombinacją dropszota i bekhendu po krosie, którym wymusiła błąd na będącej przy siatce Polce. Krakowianka uzyskała czwartą okazję na 3:1. Kudriawcewa podanie oddała wyrzucając bekhend. W ósmym gemie 27-letnia Rosjanka od 0-30 zdobyła cztery punkty. Forhend po linii dał Radwańskiej trzy piłki meczowe. Wynik spotkania na 6:0, 6:3 ustaliła asem.

Pierwszy mecz na trawie w sezonie okazał się dla Radwańskiej spacerkiem. W I secie Polka kompletnie dominowała na korcie, świetnie wykorzystując geometrię kortu. Ostrymi krosami zmuszała rywalkę do biegania od narożnika do narożnika. Popisała się kilkoma błyskotliwymi akcjami przy siatce oraz dropszotami. Zanim Kudriawcewa opanowała nerwy, zdążyła przegrać do zera I seta. W II partii było więcej walki, ale ani przez moment nie podlegało dyskusji, że tego dnia na korcie rządziła krakowianka.

W trwającym 65 minut spotkaniu Radwańska zaserwowała dwa asy oraz obroniła dwa break pointy, a sama wykorzystała cztery z ośmiu szans na przełamanie. Przy swoim drugim podaniu zgarnęła 14 z 18 punktów, a przy drugim serwisie rywalki dziewięć z 13. W sumie łupem Polki padło 66 ze 108 rozegranych piłek.

Radwańska odniosła drugie łatwe zwycięstwo nad Kudriawcewą w głównym cyklu. W 2010 roku w II rundzie Australian Open Polka zwyciężyła 6:0, 6:2. Poza tym osiem lat temu zmierzyły się w kwalifikacjach do turnieju w Hobart. Krakowianka wygrała wtedy 6:2, 6:3. W czwartek była wiceliderka rankingu WTA zmierzy się po raz trzeci z Christiną McHale. W 2011 w Carlsbadzie oraz w 2012 roku w Ad-Dausze Radwańska oddała Amerykance łącznie trzy gemy.

Jeśli Magda Linette i Agnieszka Radwańska pokonają Amerykanki, odpowiednio Lauren Davis i Christinę McHale, wówczas w ćwierćfinale na trawie w Nottingham dojdzie do polskiego meczu.
 
Aegon Open Nottingham, Nottingham (Wielka Brytania)
WTA International, kort trawiasty, pula nagród 250 tys. dolarów
wtorek, 9 czerwca

I runda gry pojedynczej:

Agnieszka Radwańska (Polska, 1/WC) - Ałła Kudriawcewa (Rosja, Q) 6:0, 6:3

#dziejesiewsporcie: Luiz i Silva poznali swoich sobowtórów

Komentarze (135)
avatar
przemop33
10.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Zawodniczka z 13 rankingiem wygrywa z zawodniczką z 118 rankingiem wygrywa a tu efektowne zwycięstwo hahaha . 
Jak Feniks z popiołu
10.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
A to sensacja. Pasikonik jednak wygrał. 
avatar
tomekBYDGOSZCZ
10.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Może to nie zawodniczka z czołówki ale Agnieszce było to potrzebne jak rybie woda! 
avatar
stanzuk
10.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jak już Ort przybył z odsieczą, to naprawdę musi być zle z Isią :) 
avatar
Muzza
9.06.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Dla mnie akurat najgorsze jest to że mimo że cała czołówkagra słabo to Aga i tak nie dotrzymuje im kroku. Serena ma już w tym roku 2 szlemy, a wg mnie nie pokazała w tym roku nic specjalnego, c Czytaj całość