Wimbledon: Jelena Janković odprawiona, Agnieszka Radwańska zagra w ćwierćfinale

Agnieszka Radwańska po raz 11. zagra w ćwierćfinale singla imprezy wielkoszlemowej. W poniedziałkowym pojedynku IV rundy Wimbledonu polska tenisistka okazała się lepsza od Serbki Jeleny Janković.

Agnieszka Radwańska i Jelena Janković zmierzyły się ze sobą po raz ósmy w głównym cyklu i krakowianka poprawiła na 6-2 bilans bezpośrednich pojedynków. Mecz na korcie numer 3 All England Clubu mógł się podobać, ponieważ nie brakowało w nim intensywnych wymian, niejednokrotnie kończonych świetnymi zagraniami przy siatce. Obie panie zanotowały więcej winnerów niż błędów własnych, ale w każdym z setów to Radwańska okazała się lepsza o jedno przełamanie.
[ad=rectangle]
Na początku spotkania obie zawodniczki miały problemy z utrzymaniem własnego podania. Radwańska nie wykorzystała trzech break pointów, po czym sama musiała ratować się przed stratą serwisu. Jako pierwsza przewagę przełamania uzyskała Serbka, lecz 26-latka z Krakowa błyskawicznie odrobiła stratę na po 3. Trzeba przyznać, że od połowy premierowej odsłony lepiej prezentowała się Polka, na co wpływ mogły mieć trzy trzysetowe pojedynki stoczone wcześniej przez jej rywalkę.

W dziewiątym gemie Janković popełniła w nieodpowiednim momencie prosty błąd z forhendu i straciła serwis. Po chwili Radwańska była o krok od zwieńczenia seta, lecz najpierw wyrzuciła drajw-woleja, a następnie Serbka zdobyła przełamanie pewnym smeczem. 30-letnia mieszkanka Dubaju nie była jednak w stanie pójść za ciosem. Polka błyskawicznie wywalczyła kolejnego breaka, po czym wysunęła się na 40-15. Wykorzystała drugiego setbola, posyłając idealnie mierzony bekhend po linii.

Drugą partię obie zawodniczki zaczęły dobrze, do stanu 2:2 żadnej z nich nie udało się uzyskać choćby jednego break pointa. W piątym gemie do ataku przystąpiła Radwańska, która w najważniejszym momencie w swoim stylu posłała cudowny bekhend po linii. W ósmym gemie Polkę zawiódł serwis i zrobiło się po 4, lecz jeszcze przed zmianą stron krakowianka wyszła na prowadzenie. Tym razem nasza tenisistka przytomnie sprawdziła ślad i piłka po uderzeniu Serbki okazała się autowa. Przy stanie 5:4 Radwańska wypracowała meczbola, a wyrzucony w aut przez Janković forhend dał jej ostateczne zwycięstwo.

Statystyki meczu Agnieszki Radwańskiej z Jeleną Janković
Statystyki meczu Agnieszki Radwańskiej z Jeleną Janković

Po godzinie i 43 minutach Radwańska triumfowała 7:5, 6:4. Polka zanotowała trzy asy, jeden podwójny błąd, 32 winnery i 17 błędów własnych. Serbka odpowiedziała dwoma asami, 30 kończącymi uderzeniami, a pomyliła się 21 razy.

We wtorkowym pojedynku o półfinał Radwańska spotka się ze zdolną Amerykanką Madison Keys. Rozstawiona z numerem 21. reprezentantka USA pokonała w poniedziałek białoruską kwalifikantkę Olgę Goworcową 3:6, 6:4, 6:1. Polka i Amerykanka zmierzą się ze sobą po raz czwarty, a wszystkie dotychczasowe starcia wygrała krakowianka. W 2013 roku Radwańska zwyciężyła Keys 7:5, 4:6, 6:3 w III rundzie Wimbledonu.

The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród w singlu kobiet 10,332 mln funtów
poniedziałek, 6 lipca

IV runda gry pojedynczej
:

Agnieszka Radwańska (Polska, 13) - Jelena Janković (Serbia, 28) 7:5, 6:4

Program i wyniki turnieju kobiet

Komentarze (320)
Jak Feniks z popiołu
7.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mea culpa. 
vaelian
7.07.2015
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Aga - ogromne brawa. Wspaniały kolejny sukces. Nie przejmuj się 'salonem', pełnym 'życzliwości' i dużych oczekiwań. Ściska ich straszny ból, gdy nie mogą przypinać orderów i kreować się na ojcó Czytaj całość
avatar
Mind Control
6.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeśli Agnieszka nie wykorzysta tej szansy, to już nie wiem kiedy będzie miała równie dużo szczęścia, przecież to nie pierwszy raz. Azarenka, Williams, Shara w innej połówce a przecież to najwię Czytaj całość
avatar
tomekBYDGOSZCZ
6.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
SUPER! Wróciła "stara" dobra Radwańska! :-) 
avatar
Kilianowski
6.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
widze że sie gorąco tu robi ^^ sekup no no podziwiam tą twoją walke xD