W turniejach wielkoszlemowych, by awansować do ćwierćfinału, potrzeba czterech zwycięstw. Agnieszka Radwańska rozpoczęła pewnie, od wygranych nad Lucie Hradecką i Ajlą Tomljanović. Drobne problemy pojawiły się w pojedynku z Casey Dellacquą, ale krakowianka odwróciła II seta ze stanu 0:4. W 1/8 finału, gdzie każdy spodziewał się po drugiej stronie siatki broniącej tytułu Petry Kvitovej, stanęła jej pogromczyni - Jelena Janković. Ale i w tym meczu Polka nie straciła seta.
[ad=rectangle]
Jej przeciwniczka w walce o czwarty półfinał Wielkiego Szlema, Madison Keys, pierwszą partię przegrała już w w I rundzie, przeciwko Stefanie Vögele. Przyczyny? Do małego ogrania na wimbledońskiej trawie w tym roku doszła bardzo dobra gra Szwajcarki, która po raz pierwszy od dawna pokazała swój markowy tenis - pełen płaskich, głębokich uderzeń, plasowanych głównie na końcową linię. Do tego były uderzane tuż po koźle, z pełnym wykorzystaniem siły przeciwniczki, co jeszcze bardziej skracało czas, jaki Amerykanka miała na odpowiednią reakcję i dobre ustawienie się do piłki.
Vögele po półtora seta takiej gry zabrakło sił, a drobne zwolnienie tempa od razu pomogło Keys. Mogła przyłożyć się do każdego uderzenia, zrobić o krok więcej i tym samym zmniejszyć ryzyko wyrzucenia piłki daleko w aut. A takowe w jej przypadku jest naprawdę duże.
I dlatego podobnie do Szwajcarki powinna zagrać Radwańska (sił jej nie powinno zabraknąć), ale z umiejętnym połączeniem tego z akcjami ofensywnymi, które zaprezentowała w meczu IV rundy z Janković - bez tego z Amerykanką ani rusz. Keys wykorzystuje każdą słabszą piłkę, a moc jej zagrań imponuje, szczególnie tych forhendowych. Podobnie jej podanie. Można narzekać na brak wytchnienia w tej grze, zarzucić bezmyślne tłuczenie, ale 20-latka z Boca Raton potrafi zagrać dobrego slajsa, zaskoczyć dropszotem czy skończyć akcję przy siatce. Przy tym docenia również i podziwia czucie jakie posiada Polka, co przyznała na konferencji prasowej po awansie do ćwierćfinału.
Trudno tutaj odnosić się do ich pojedynku sprzed dwóch lat, zbyt wiele czynników składających się na wtorkowe spotkanie jest innych - od gry Polki, przez nawierzchnię (wówczas wimbledońska trawa była dużo bardziej śliska, a przez to trochę szybsza od tegorocznej) aż do doświadczenia i psychiki Keys. Bo to brak ogrania na najwyższym poziomie, kilka niepotrzebnych drobnych błędów i złych decyzji zadecydowało, że Radwańska zeszła z kortu jako zwyciężczyni.
Przez te 24 miesiące Keys dojrzała, głównie jako tenisistka. Triumfowała w turnieju WTA, ale w jej grze wciąż brakowało regularności. Dlatego po zakończeniu poprzedniego sezonu rozpoczęła współpracę z Lindsay Davenport, która w czasie swojej kariery prezentowała również ofensywny styl. Treningi z trzykrotną triumfatorką turniejów wielkoszlemowych przyniosły efekty - tenisistka z Boca Raton w Australian Open doszła do półfinału, a w maju tego roku plasowała się na 16. miejscu w rankingu.
The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród w singlu kobiet 10,332 mln funtów
wtorek, 7 lipca
ćwierćfinał:
kort 1, trzeci mecz od godz. 14:00 czasu polskiego
Agnieszka Radwańska (Polska, 13) | bilans: 3-0 | Madison Keys (USA, 21) |
---|---|---|
13 | ranking | 21 |
26 | wiek | 20 |
173/56 | wzrost (cm)/waga (kg) | 178/66 |
praworęczna, oburęczny bekhend | gra | praworęczna, oburęczny bekhend |
Kraków | miejsce zamieszkania | Boca Raton |
Tomasz Wiktorowski | trener | Lindsay Davenport |
sezon 2015 | ||
26-15 (26-15) | bilans roku (główny cykl) | 21-10 (21-10) |
finał w Eastbourne | najlepszy wynik | półfinał w Australian Open |
0-3 | tie breaki | 4-2 |
94 | asy | 219 |
484 906 | zarobki ($) | 861 852 |
kariera | ||
2005 | początek | 2009 |
2 (2012) | najwyżej w rankingu | 16 (2015) |
477-209 | bilans zawodowy | 147-88 |
14/7 | tytuły/finałowe porażki (główny cykl) | 1/1 |
17 850 326 | zarobki ($) | 2 094 689 |
Bilans spotkań pomiędzy Agnieszką Radwańską a Madison Keys (główny cykl):
Rok | Turniej | Etap | Zwyciężczyni | Wynik |
---|---|---|---|---|
2012 | Miami | II runda | Radwańska | 6:1, 6:1 |
2013 | Wimbledon | III runda | Radwańska | 7:5, 4:6, 6:3 |
2013 | Pekin | III runda | Radwańska | 6:3, 6:2 |