Jako pierwsi na korcie centralnym pojawili się Radu Albot, 118. obecnie tenisista świata, oraz Adam Pavlasek, który jest notowany ponad 40 pozycji niżej w światowym rankingu. Premierowy set półfinałowego starcia toczył się w tempie niemal ekspresowym, bowiem po 20 minutach Mołdawianin triumfował 6:0, oddając swojemu rywalowi zaledwie siedem piłek. W drugiej partii 20-letni Czech zaczął się mobilizować głośnymi okrzykami i zaprezentował kilka efektownych zagrań. Od uzyskanie pierwszego przełamania młody tenisista nabrał wiatru w żagle i szybko doprowadził do wyrównania w setach.
[ad=rectangle]
W decydującej odsłonie walka na korcie była wyrównana, jednak to Albot okazał się lepszy w końcówce. Od stanu 3:3 reprezentant Mołdawii zapisał za swoim koncie trzy kolejne gemy i po 95 minutach awansował do finału w Poznaniu.
- Spotkanie było naprawdę trudne - powiedział Albot. - Mój przeciwnik był bardzo zdeterminowany i ani na chwilę nie zamierzał odpuścić. Cieszę się, że wygrałem. Nie pokazałem się z najlepszej strony w drugim secie i Adam triumfował, ale ostatecznie nie miało to większego wpływu - dodał.
W drugim półfinale turniejowa "jedynka" spotkała się z "trójką". Pierwszy set został pewnie wygrany przez najwyżej rozstawionego Pablo Carreno, jednak w drugim Hiszpan pozwolił Lucasowi Pouille'owi na odrobienie straty przełamania i dwukrotnie musiał serwować pod presją wyniku przy stanie 4:5 i 5:6. Tenisista z Półwyspu Iberyjskiego poradził sobie z tym znakomicie i doprowadził do tie breaka, w którym stracił cztery punkty.
- Myślę, że ten pojedynek był najtrudniejszy w całym turnieju - powiedział Carreno. - Dobrze się czułem i byłem skoncentrowany na grze. Taka postawa przyniosła efekty. W drugim secie przydarzyło mi się pare pomyłek i Lucas mnie dogonił, ale prezentowałem swój tenis i walczyłem - dodał.
Poznań Open, Poznań (Polska)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 64 tys. euro
sobota, 18 lipca
półfinał gry pojedynczej:
Pablo Carreño (Hiszpania, 1) - Lucas Pouille (Francja, 3) 6:2, 7:6(4)
Radu Albot (Mołdawia, 4) - Adam Pavlásek (Czechy) 6:0, 1:6, 6:3
na Instagramie 
na Facebooku 
