ITF Capriolo: Sakowicz odpada w półfinale

Nie udało się Joannie Sakowicz awansować do finału zawodów ITF w Capriolo (z pula 25 tys. dol.). Mimo wszystko Polka opuści Włochy z uśmiechem na twarzy. - Ogólnie cały turniej zaliczam na plus - mówi nam sama zainteresowana.

W tym artykule dowiesz się o:

Krakowianka w finale, po dobrym meczu, przegrała z turniejową dwójką - Rosjanką Wiesną Manasjewą. - Przeciwniczka grała bardzo dobrze, stosowała wiele niekonwencjonalnych rozwiązań, a do tego świetnie returnowala - relacjonuje Sakowicz. - Ja niestety dzisiaj nie mogłam liczyć na swój 1. serwis.

Mimo porażki 23-letnia tenisista może być zadowolona ze swojego występu w turnieju. Zanim doszła do półfinału, musiała przecież przebijać się przez eliminacje. - Wiele osób gratulowało mi po meczu postawy podczas całego turnieju. To było bardzo mile - powiedziała Sportowym Faktom polska zawodniczka.

Turniej we Włoszech Sakowicz zapamięta też z kilku innych względów. - Jednego dnia spotkałam Polkę z jej mężem Włochem, którzy zaprosili mnie do siebie na kolację - zdradziła krakowianka. - Po dwóch tygodniach "samotności" bez wahania przyjęłam zaproszenie od tych dwojga sympatycznych ludzi.

Wynik półfinału:

Wiesna Manasjewa (Rosja, 2) - Joanna Sakowicz (Polska, Q) 7:5, 6:2

Źródło artykułu: