- Jestem bardzo bliski swojej optymalnej formy. Czuję, że moja gra jest coraz lepsza - mówił niedawno Roddick, który w półfinale turnieju w San Jose zameldował się już po raz piąty z rzędu. Były lider światowego rankingu tenisistów, jak się okazuje, nie mylił się. Amerykanin w meczu z Garcią-Lopezem wygrał 84 procent piłek przy własnym serwisie, posłał aż 16 asów serwisowych i ani razu nie dał się przełamać.
Walkę o swój dwudziesty czwarty tytuł w karierze stoczy z Czechem Radkiem Stepankiem. Co ciekawe w zeszłym sezonie Roddick aż trzykrotnie ograł swojego cztery lata starszego, czeskiego rywala. I tym razem będzie faworytem spotkania.
Wynik drugiego półfinału:
Andz Roddick (USA, 1) - Guillermo Garcia-Lopez (Hiszpania) 7:6(2), 6:1
