ATP Montreal: Grigor Dimitrow pokonał Ołeksandra Dołgopołowa, Nick Kyrgios rywalem Stana Wawrinki

Jo-Wilfried Tsonga wykonał pierwszy krok ku obronie tytułu. Francuz, który przed rokiem triumfował w Rogers Cup odbywającym się wówczas w Toronto, w I rundzie tegorocznej edycji w meczu rozgrywanym przez dwa dni pokonał najmłodszego tenisistę w Top 80 światowego rankingu, Bornę Coricia. Zawodnicy wznowili przerwany w poniedziałek przez opady deszczu pojedynek przy stanie 2:1 dla Francuza. Ostatecznie zakończył się on wynikiem 6:4, 6:4 dla gracza z Le Mans.
[ad=rectangle]
Rozstawiony z numerem dziesiątym Tsonga w ciągu niespełna półtorej godziny gry zaserwował 11 asów, dwa razy został przełamany, wykorzystał cztery z sześciu break pointów, posłał 24 zagrania kończące i popełnił 20 niewymuszonych błędów. W II rundzie reprezentant Trójkolorowych zmierzy się z Roberto Bautistą. We wtorek Hiszpan wyeliminował Janko Tipsarevicia, dla którego był to pierwszy w głównej drabince zmagań Masters 1000 od października 2013 roku.

Tegoroczne zmagania w Kanadzie dobrze zaczęła również inna ubiegłosezonowa rewelacja tego turnieju, Grigor Dimitrow. Bułgar, choć miał problemy z własnym serwisem i aż dziewięciokrotnie musiał bronić się przed przełamaniem, pokonał Ołeksandra Dołgopołowa 6:4, 7:5, w drugim secie odrabiając stratę 3:5.

Dimitrow (pięć asów, trzy breaki, 18 winnerów, 25 pomyłek własnych) w 1/16 finału zagra z Jackiem Sockiem, z którym ma bilans 1-1. Amerykanin na otwarcie wygrał z Adrianem Mannarino 6:2, 2:6, 7:6(5), mimo że w tie breaku decydującej partii przegrywał już 1-4.

Nick Kyrgios, który zatrudnił w roli trenera i mentora Lleytona Hewitta, wygrał 6:3, 4:6, 6:4 z Fernando Verdasco. W II rundzie Australijczyka, który we wtorek zapisał na swoim koncie 15 asów, 35 uderzeń wygrywających, 33 niewymuszone pomyłki, i pięć przełamań, a po trafionym pierwszym podaniu zdobył 71 proc. rozegranych punktów, będzie czekać mecz z turniejową "trójką", Stanem Wawrinką.

W swoim pierwszym tego lata meczu na korcie twardym David Goffin okazał się lepszy od Steve'a Johnsona, który przed tygodniem był o krok od finału w Waszyngtonie. Oznaczony numerem 13. Belg w kolejnej fazie Rogers Cup stanie naprzeciw Sama Querreya.

Serię ośmiu kolejnych przegranych w głównym cyklu przerwał Michaił Jużny. Rosyjski kwalifikant wyszedł górą z konfrontacji z Viktorem Troickim i odniósł siódme w obecnym sezonie zwycięstwo w imprezie rangi ATP World Tour. O kolejną wygraną moskwianin, który po raz pierwszy od stycznia 2001 roku nie jest notowany w Top 100 rankingu ATP, powalczy z Gillesem Simonem.

Do II rundy awansował także Jeremy Chardy. Francuz miał się zmierzyć z Richardem Gasquetem, który jednak wycofał się z turnieju, a jego miejsce zajął inny tenisista znad Sekwany, Nicolas Mahut. 28-latek z Pau wygrał pewnie (6:1, 7:5) i jego kolejnym rywalem będzie Leonardo Mayer.

Rogers Cup, Montreal (Kanada)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy, pula nagród 3,587 mln dolarów
wtorek, 11 sierpnia

I runda gry pojedynczej:

Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 10) - Borna Ćorić (Chorwacja) 6:4, 6:4
David Goffin (Belgia, 13) - Steve Johnson (USA) 6:2, 6:2
Grigor Dimitrow (Bułgaria, 14) - Ołeksandr Dołgopołow (Ukraina) 6:4, 7:5
Nick Kyrgios (Australia) - Fernando Verdasco (Hiszpania) 6:3, 4:6, 6:4
Jack Sock (USA) - Adrian Mannarino (Francja) 6:2, 2:6, 7:6(5)
Roberto Bautista (Hiszpania) - Janko Tipsarević (Serbia, PR) 6:3, 6:4
Jérémy Chardy (Francja) - Nicolas Mahut (Francja, LL) 6:1, 7:5
Michaił Jużny (Rosja, Q) - Viktor Troicki (Serbia) 6:3, 7:5

wolne losy: Novak Djoković (Serbia, 1); Andy Murray (Wielka Brytania, 2); Stan Wawrinka (Szwajcaria, 3); Kei Nishikori (Japonia, 4); Tomáš Berdych (Czechy, 5); Marin Čilić (Chorwacja, 6); Rafael Nadal (Hiszpania, 7); Milos Raonić (Kanada, 8)

Milos Raonić wraca do gry. "Poprzednie lata nauczyły mnie, jak wychodzić z trudnych sytuacji"