US Open: Koniec deblowej przygody Mariusza Fyrstenberga i Santiago Gonzaleza

W premierowej odsłonie sobotniego pojedynku doszło w sumie do trzech przełamań, a dwa z nich były dziełem rozstawionej z numerem szóstym hindusko-rumuńskiej pary. Rohan Bopanna i Florin Mergea wyszli na prowadzenie już w drugim gemie, ale Mariusz Fyrstenberg i Santiago González szybko wyrównali na po 2.

US Open: Marcin Matkowski i Nenad Zimonjić nie zawodzą w Nowym Jorku

O losach seta zadecydowało przełamanie w szóstym gemie. Przy stanie 5:3 dla rywali leworęczny warszawianin i jego partner oddalili setbola, po czym mieli jeszcze okazję na powrót do gry. Bopanna i Mergea doprowadzili jednak do równowagi, a następnie zwieńczyli całą partię przy drugiej piłce setowej.

Druga odsłona była bardziej zacięta i wyrównana. Dopiero w 11. gemie hindusko-rumuńska para wypracowała cztery szanse na przełamanie, lecz Fyrstenberg i González utrzymali serwis. Kwestię awansu do III rundy US Open 2015 rozstrzygnął tie break, a konkretnie druga piłka po zmianie stron.

Po godzinie i 26 minutach Bopanna i Mergea zwyciężyli 6:3, 7:6(4). W całym spotkaniu wykorzystali oni dwa z 10 break pointów, a sami stracili serwis tylko raz. Ich przeciwnikami w pojedynku o ćwierćfinał międzynarodowych mistrzostw USA będą Daniel Nestor i Edouard Roger-Vasselin, którzy w sobotę pokonali Łukasza Kubota i Jeremy'ego Chardy'ego.

US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy (Decoturf), pula nagród w deblu mężczyzn 2,463 mln dolarów
sobota, 5 września

II runda gry podwójnej:

Rohan Bopanna (Indie, 6) / Florin Mergea (Rumunia, 6) - Mariusz Fyrstenberg (Polska) / Santiago González (Meksyk) 6:3, 7:6(4)