Marin Cilić powrócił na kort po prawie miesięcznej przerwie. Podczas wielkoszlemowego US Open doznał kontuzji kostki, która wyeliminowała go z występu w barwach narodowej reprezentacji w barażowej konfrontacji w Pucharze Davisa z Brazylią. W czwartek Chorwat znów pojawił się na korcie. W meczu II rundy turnieju ATP w Shenzhen po niemal dwugodzinnej batalii pokonał 6:3, 4:6, 6:3 Johna Millmana.
- Jestem zadowolony ze swojej gry w pierwszym secie. W drugim natomiast on świetnie returnował, przełamał mnie i grał bardzo dobrze. Powrót do meczu nie był łatwy. Warunki były trudne, było bardzo wilgotno. Straciłem wiele sił, ale świetnie serwowałem i to właśnie podanie pozwoliło mi wygrać ten pojedynek - mówił rozstawiony z numerem drugim Čilić.
Kolejnym rywalem Chorwata będzie Hyeon Chung, którego pokonał w tym roku w Waszyngtonie. 19-latek z Suwon w 55 minut rozbił drugą rakietę Wielkiej Brytanii, Aljaza Bedene, wygrywając 6:2, 6:0. Dla utalentowanego Koreańczyka to pierwszy w karierze ćwierćfinał imprezy ATP World Tour.
Adrian Mannarino miał niespodziewanie wiele problemów w pojedynku z 266. tenisistą świata Yanem Baiem. Pierwszego seta oznaczony "piątką" Francuz wygrał 7:5. W drugim odrobił stratę 2:5, następnie w tie breaku oddalił piłkę setową, by zwyciężyć w dodatkowej rozgrywce 9-7.
W ćwierćfinale Mannarino zmierzy się z Guillermo Garcią-Lopezem, z którym ma bilans 0-2. W czwartek Hiszpan, turniejowa "czwórka", wygrał 6:4, 6:3 z Lukasem Rosolem, serwując 13 asów i wykorzystując cztery z siedmiu break pointów.
Shenzhen Open, Shenzhen (Chiny)
ATP World Tour 250, kort twardy, pula nagród 607,9 tys. dolarów
czwartek, 1 października
II runda gry pojedynczej:
Marin Čilić (Chorwacja, 2) - John Millman (Australia) 6:3, 4:6, 6:3
Guillermo García-López (Hiszpania, 4) - Lukáš Rosol (Czechy) 6:4, 6:3
Adrian Mannarino (Francja, 5) - Yan Bai (Chiny, WC) 7:5, 7:6(7)
Hyeon Chung (Korea Południowa) - Aljaž Bedene (Wielka Brytania, 7) 6:2, 6:0