Pod nieobecność Kristiny Mladenović, Tímea Babos zdecydowała się na start w grze podwójnej Tianjin Open wraz z Magdą Linette. Polka i Węgierka w I rundzie po trzech setach poradziły sobie z Ksenią Łykiną i Iriną Chromaczową, jednak w ćwierćfinale okazały się wyraźnie słabsze od sióstr Ludmiły i Nadii Kiczenok.
O takim wyniku czwartkowego spotkania zadecydował świetny serwis ukraińskich bliźniaczek. Linette i Babos miały zaledwie dwie szanse na przełamanie przeciwniczek, z czego wykorzystały jedną z nich, a same straciły podanie aż czterokrotnie. Siostry Kiczenok wygrały łącznie aż 78 proc. piłek we własnych gemach serwisowych i po niewiele ponad godzinie walki awansowały do kolejnej rundy.
W półfinale rozstawione z "trójką" Ukrainki zagrają z Dariją Jurak i Nicole Melichar, które w I rundzie poradziły sobie z Martiną Hingis i jej tymczasową partnerką Xinyun Han.
Tianjin Open, Tiencin (Chiny)
WTA International, kort twardy, pula nagród 500 tys. dolarów
czwartek, 15 października
ćwierćfinał gry podwójnej:
Ludmiła Kiczenok (Ukraina, 3) / Nadia Kiczenok (Ukraina, 3) - Magda Linette (Polska) / Tímea Babos (Węgry) 6:2, 7:5
na Instagramie 
na Facebooku 
