Australian Open: Szybka porażka Venus Williams, pewny awans Garbine Muguruzy

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Amerykanka Venus Williams przegrała z Brytyjką Johanną Kontą w I rundzie Australian Open. Łatwo mecz otwarcia wygrała Garbine Muguruza.

Venus Williams (WTA 10) nie będzie miło wspominać 16. startu w Australian Open. Była liderka rankingu w I rundzie przegrała 4:6, 2:6 z Johanną Kontą (WTA 47). Amerykance groził wynik 4:6, 0:6, ale w drugiej partii od 0:5 zdobyła dwa gemy i mogła wywalczyć trzeciego, ale Brytyjka odparła dwa break pointy. Williams grała z bandażem na udzie i miała duże problemy z serwisem (średnia prędkość pierwszego 160 km/h, a drugiego 128 km/h). Zaserwowała ona tylko jednego asa, podczas gdy Konta posłała ich pięć. Amerykanka po raz drugi odpadła w Melbourne w I rundzie (2014), a w sumie po raz ósmy w 69 startach w wielkoszlemowych imprezach.

Garbine Muguruza (WTA 3) wygrała 6:0, 6:4 z Anett Kontaveit (WTA 85). W ciągu równo godziny walki Hiszpanka zgarnęła 21 z 23 punktów przy swoim pierwszym podaniu oraz 10 z 11 przy siatce. Nie musiała bronić żadnego break pointa, a sama przełamała rywalkę cztery razy. Finalistce Wimbledonu 2015 naliczono 22 kończące uderzenia i 10 niewymuszonych błędów. Kontaveit miała 18 piłek wygranych bezpośrednio i 26 pomyłek. Kolejną rywalką Muguruzy będzie Kirsten Flipkens (WTA 80), która wróciła z 3:5 w trzecim secie i pokonała 5:7, 6:2, 7:5 z Mirjanę Lucić-Baroni (WTA 68).

Timea Bacsinszky (WTA 14) wygrała 6:3, 7:5 z Kateriną Siniakovą (WTA 98). W ciągu 99 minut Szwajcarka posłała 19 kończących uderzeń i popełniła 13 niewymuszonych błędów. Trzy razy oddała podanie, a sama wykorzystała pięć z ośmiu break pointów. Czeszce naliczono 20 piłek wygranych bezpośrednio i 27 pomyłek. Kolejną rywalką Bacsinszky będzie Niemka Annika Beck (WTA 55), która rozbiła 6:0, 6:3 Australijkę Priscillę Hon (WTA 335).

Była liderka rankingu Jelena Janković (WTA 22) wygrała 6:3, 6:3 z Poloną Hercog (WTA 72). W ciągu 87 minut Serbka obroniła siedem z 10 break pointów, a sama wykorzystała sześć z 16 szans na przełamanie. W II rundzie zmierzy się z Laurą Siegemund (WTA 97), która pokonała 6:4, 7:5 Kiki Bertens (WTA 95). Półfinalistka Australian Open 2015 Jekaterina Makarowa (WTA 24) rozbiła 6:3, 6:0 Australijkę Maddison Inglis (WTA 779).

Madison Keys (WTA 17) przegrywała z Zariną Dijas (WTA 57) 3:5 i 0:40, ale obroniła trzy piłki setowe i ostatecznie zwyciężyła 7:6(1), 6:1. W II rundzie Amerykanka zmierzy się z Jarosławą Szwiedową (WTA 70), która pokonała 6:4, 6:4 Cwetanę Pironkową (WTA 78).

Australian Open, Melbourne (Australia) Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród w singlu kobiet 15 mln dolarów australijskich wtorek, 19 stycznia

I runda gry pojedynczej:

Garbine Muguruza (Hiszpania, 3) - Anett Kontaveit (Estonia) 6:0, 6:4 Timea Bacsinszky (Szwajcaria, 11) - Katerina Siniakova (Czechy) 6:3, 7:5 Madison Keys (USA, 15) - Zarina Dijas (Kazachstan) 7:6(5), 6:1 Jelena Janković (Serbia, 19) - Polona Hercog (Słowenia) 6:3, 6:3 Jekaterina Makarowa (Rosja, 21) - Maddison Inglis (Australia, WC) 6:3, 6:0 Johanna Konta (Wielka Brytania) - Venus Williams (USA, 8) 6:4, 6:2 Kirsten Flipkens (Belgia) - Mirjana Lucić-Baroni (Chorwacja) 5:7, 6:2, 7:5 Jarosława Szwiedowa (Kazachstan) - Cwetana Pironkowa (Bułgaria) 6:4, 6:4 Laura Siegemund (Niemcy) - Kiki Bertens (Holandia) 6:4, 7:5 Annika Beck (Niemcy) - Priscilla Hon (Australia, WC) 6:0, 6:3 Tatjana Maria (Niemcy) - Olga Goworcowa (Białoruś) 6:4, 6:3

Program i wyniki turnieju kobiet

Źródło artykułu:
Komentarze (11)
avatar
Sharapov
19.01.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Venus zdrowiej zebys na hardzie w lutym i marcu się ograła  
avatar
basher
19.01.2016
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Nikt nie płacze nad Zariną? ;)  
avatar
piotruspan661
19.01.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ciekawe w jakiej formie jest siostrzyczka ?  
avatar
alhar2
19.01.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Sensacja? Raczej nie tym razem. Venus skarżyła się na problemy z udem już w pokazówce, potem gdy przegrała z Kasatkiną nie było lepiej. Pamietając ostanie spotkanie tych pań można było się spod Czytaj całość
margota
19.01.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Venus odpadła ? To jest sensacja ! Gratki dla zwyciężczyni :)