Maria Szarapowa przyłapana na dopingu!

PAP/EPA / MIKE NELSON / Maria Szarapowa przyznaje się do stosowania dopingu podczas specjalnie zwołanej konferencji prasowej
PAP/EPA / MIKE NELSON / Maria Szarapowa przyznaje się do stosowania dopingu podczas specjalnie zwołanej konferencji prasowej

Maria Szarapowa poinformowała na oficjanej konferencji prasowej, że została przyłapana na stosowaniu niedozwolonych środków.

W tym artykule dowiesz się o:

W niedzielę Maria Szarapowa wywołała istną burzę w internecie, informując o specjalnej konferencji. Rosjanka chciała przekazać przedstawicielom mediów ważną wiadomość. Pięciokrotna triumfatorka wielkoszlemowa zaplanowała spotkanie na poniedziałek, o godz. 21:00 (czasu polskiego) w Los Angeles.

Przez niemal 24 godziny Szarapowa była na ustach całego tenisowego świata. Jedni uważali, że poinformuje o planowanej operacji bądź produkcji nowych słodkości, a jeszcze inni widzieli czarniejsze scenariusze i brali pod uwagę możliwość zakończenia kariery.

Szarapowa wyszła na środek i powiedziała ze łzami w oczach, że tuż po zakończeniu Australian Open została poddana testom antydopingowym. Wynik okazał się pozytywny. Rosjanka przyznała, że medykament, który przyjmowała od lat, wcześniej nie znajdował się na liście niedozwolonych środków. 28-latka otrzymała nowe zestawienie pod koniec grudnia, jednak, jak sama przyznała, nie przejrzała go. Szarapowa nie chce rozstawać się z ukochanym sportem i liczy na kolejną szansę.

Szarapowa brała środek o nazwie meldonium, który znajduje się na liście niedozwolonych od 2016 roku.

- Od 10 lat przyjmowałam lek o nazwie Mildronate, który przepisał mi mój lekarz rodzinny - powiedziała Rosjanka. -  Gdy otrzymałam list od Międzynarodowej Federacji Tenisowej, zdałam sobie sprawę, że ten specyfik figuruje też pod inną nazwą - Meldonium, o czym nie wiedziałam. Z początkiem 2016 roku zmieniły się przepisy i Meldonium znalazło się na liście niedozwolonych substancji. Nie wiedziałam o tym.

Meldonium to medykament wyprodukowany na Łotwie, który dopiero w 2016 roku znalazł się na liście zakazanych substancji WADA. Okazało się bowiem, że poprawia wydolność sportowców.

Kilka dni temu 28-latka dostała list od organizacji ITF, w którym poinformowano ją o wynikach testów. Nie wiadomo jeszcze, na jak długo Rosjanka zostanie zawieszona.

- Popełniłam duży błąd i zdaje sobie sprawę, że rozczarowałam wielu ludzi, przede wszystkim moich fanów. Mam nadzieję, że będę miała szansę powrotu.

W dotychczasowej karierze Szarapowa zdobyła 35 tytułów singlowych, w tym pięć wielkoszlemowych. Na korcie zarobiła ponad 36 milionów dolarów.

W lutym za stosowanie meldonium zostali zawieszeni rosyjski kolarz Eduard Worganow oraz ukraińska biatlonistka Olga Abramowa.

Zobacz wideo: Maria Szarapowa: Nie przeszłam testu antydopingowego na Australian Open

Komentarze (309)
Alina Wyjeb
9.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
qa, tak się nie robi. 10 lat można, to zróbcie przejście 1 miesiąc. za dużo? a może załatwiacie sobie swoje przeoczenia przez 10 lat... smutne to.... to tak jak rzeplinski który jest bogu ducha Czytaj całość
avatar
ALPACA
8.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
putin i jEGO wazeliniarze i tak bedą koksować swoich sportowców ! 
мαяgιτ
8.03.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Maryśka ze swoją zgrają dała ciała, a Sharapov już całkiem odleciał :)
Żałosne co ten świr wypisuje :D 
Kaczor_
8.03.2016
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
To tylko jeden ze szczytów góry dopingowej w świecie sportu każdy kto choć trochę uprawia jakąś dyscyplinę na poziomie amatorskim ma wyobrażenie do czego trzeba doprowadzić swój organizm aby st Czytaj całość
avatar
Golan
8.03.2016
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Słyszycie tę ciszę na kortach? Tak, to brak Sharapovej.