W niedzielę Maria Szarapowa wywołała istną burzę w internecie, informując o specjalnej konferencji. Rosjanka chciała przekazać przedstawicielom mediów ważną wiadomość. Pięciokrotna triumfatorka wielkoszlemowa zaplanowała spotkanie na poniedziałek, o godz. 21:00 (czasu polskiego) w Los Angeles.
Przez niemal 24 godziny Szarapowa była na ustach całego tenisowego świata. Jedni uważali, że poinformuje o planowanej operacji bądź produkcji nowych słodkości, a jeszcze inni widzieli czarniejsze scenariusze i brali pod uwagę możliwość zakończenia kariery.
Szarapowa wyszła na środek i powiedziała ze łzami w oczach, że tuż po zakończeniu Australian Open została poddana testom antydopingowym. Wynik okazał się pozytywny. Rosjanka przyznała, że medykament, który przyjmowała od lat, wcześniej nie znajdował się na liście niedozwolonych środków. 28-latka otrzymała nowe zestawienie pod koniec grudnia, jednak, jak sama przyznała, nie przejrzała go. Szarapowa nie chce rozstawać się z ukochanym sportem i liczy na kolejną szansę.
Szarapowa brała środek o nazwie meldonium, który znajduje się na liście niedozwolonych od 2016 roku.
- Od 10 lat przyjmowałam lek o nazwie Mildronate, który przepisał mi mój lekarz rodzinny - powiedziała Rosjanka. - Gdy otrzymałam list od Międzynarodowej Federacji Tenisowej, zdałam sobie sprawę, że ten specyfik figuruje też pod inną nazwą - Meldonium, o czym nie wiedziałam. Z początkiem 2016 roku zmieniły się przepisy i Meldonium znalazło się na liście niedozwolonych substancji. Nie wiedziałam o tym.
Meldonium to medykament wyprodukowany na Łotwie, który dopiero w 2016 roku znalazł się na liście zakazanych substancji WADA. Okazało się bowiem, że poprawia wydolność sportowców.
Kilka dni temu 28-latka dostała list od organizacji ITF, w którym poinformowano ją o wynikach testów. Nie wiadomo jeszcze, na jak długo Rosjanka zostanie zawieszona.
- Popełniłam duży błąd i zdaje sobie sprawę, że rozczarowałam wielu ludzi, przede wszystkim moich fanów. Mam nadzieję, że będę miała szansę powrotu.
W dotychczasowej karierze Szarapowa zdobyła 35 tytułów singlowych, w tym pięć wielkoszlemowych. Na korcie zarobiła ponad 36 milionów dolarów.
W lutym za stosowanie meldonium zostali zawieszeni rosyjski kolarz Eduard Worganow oraz ukraińska biatlonistka Olga Abramowa.
Zobacz wideo: Maria Szarapowa: Nie przeszłam testu antydopingowego na Australian Open
Żałosne co ten świr wypisuje :D