ATP Miami: Pewne otwarcie Novaka Djokovicia, niesamowite zwycięstwo Viktora Troickiego

PAP/EPA / MIKE NELSON
PAP/EPA / MIKE NELSON

Od zwycięstwa w II rundzie z Kyle'em Edmundem Novak Djoković rozpoczął walkę o wyrównanie należących do Andre Agassiego rekordów zwycięstw w turnieju ATP w Miami. Viktor Troicki obronił trzy meczbole i po niesamowitym meczu pokonał Inigo Cervantesa.

W tegorocznej edycji turnieju ATP w Miami Novak Djoković walczy o zapisanie się w annałach historii. Serb w Miami Open triumfował jak dotychczas pięć razy. Jeśli zwycięży w tym roku, wyrówna rekord sześciu tytułów należący do Andre Agassiego. Belgradczyk także będzie mógł zostać drugim w historii tenisistą, który turniej w Miami wygra trzy razy z rzędu. Do tej pory jedynym, któremu się to udało, jest Agassi - triumfator z sezonów 2001-03. Ale to nie wszystko. Djoković wspólnie z Rafaelem Nadalem zajmuje pierwsze miejsce na liście zwycięzców turniejów rangi ATP Masters 1000 - mają ich w dorobku po 27. Jeżeli wygra na Florydzie, wysunie się na samodzielne prowadzenie w tej klasyfikacji.

Walkę o te rekordy Djoković rozpoczął w piątkowy wieczór od pewnej wygranej nad Kyle'em Edmundem. Lider rankingu ATP kontrolował mecz od pierwszej do ostatniej piłki, wygrał 6:3, 6:3, a w ciągu 80 minut gry zaserwował dwa asy, jeden raz został przełamany, wykorzystał cztery z 11 break pointów, posłał 13 zagrań kończących i popełnił 18 niewymuszonych błędów.

Djoković, dla którego to 13. z rzędu wygrany mecz w Miami Open, o kolejne zwycięstwo powalczy w niedzielę z João Sousą. Rozstawiony z numerem 33. Portugalczyk w piątek był o krok od porażki z Vaskiem Pospisilem. Przegrywał 6:7(1) i 5:6 ze stratą przełamania, ale zdołał odwrócić losy spotkania i zwyciężył 6:7(1), 7:6(5), 6:2.

Rodak Djokovicia, Viktor Troicki, w II rundzie nie miał tak łatwej przeprawy. Serb potrzebował dwóch godzin i 53 minut oraz musiał obronić trzy piłki meczowe, by po niesamowitej batalii wygrać z Inigo Cervantesem 6:7(6), 7:6(9), 7:6(3). Kolejnym rywalem Troickiego, turniejowej "19", będzie David Goffin, z którym ma bilans 1-2, a obie porażki poniósł na amerykańskich kortach twardych.

Alexander Zverev był rewelacją ubiegłotygodniowych zmagań w Indian Wells. 18-latek Niemiec w Kalifornii doszedł do IV rundy, w której miał piłkę meczową, by wyeliminować Rafaela Nadala, lecz popsuł wówczas woleja. Przy siatce Niemiec nie popisał się również w piątkowym spotkaniu 1/32 finału imprezy w Miami ze Steve'em Johnsonem. Przy meczbolu dla Amerykanina popełnił wolejowy błąd i musiał pożegnać się z turniejem, przegrywając 6:7(9), 6:7(3)

Richard Gasquet i Albert Ramos po raz drugi zmierzyli się na kortach Crandon Park (poprzednio w 2012 roku) i ponownie triumfował Francuz, tym razem 6:4, 6:4. Gasquet (dwa asy, 22 uderzenia wygrywające i pięć przełamań) w III rundzie zmierzy się z rodakiem, Benoitem Paire'em.

Miami Open, Miami (USA)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy (Laykold), pula nagród 6,134 mln dolarów
piątek, 25 marca

II runda gry pojedynczej:

Novak Djoković (Serbia, 1) - Kyle Edmund (Wielka Brytania) 6:3, 6:3
Richard Gasquet (Francja, 10) - Albert Ramos (Hiszpania) 6:4, 6:4
Viktor Troicki (Serbia, 19) - Inigo Cervantes (Hiszpania) 6:7(6), 7:6(9), 7:6(3)
Steve Johnson (USA, 31) - Alexander Zverev (Niemcy) 7:6(9), 7:6(3)
Joao Sousa (Portugalia, 33) - Vasek Pospisil (Kanada) 6:7(1), 7:6(5), 6:2

Program i wyniki turnieju mężczyzn

Komentarze (5)
avatar
Sharapov
26.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Troicki ty sie nie zajmuj horrorami tylko graj a nie horrory 
avatar
Marlowe
26.03.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nole to prawdziwy tenisowy geniusz jakiego świat do tej pory nie widział. Jego tenis to poezja najwyższych lotów. Kiedy gra mamy do czynienia z magią. To jedyny nie PR Maestro tej gry. No1e pr Czytaj całość