ATP Rotterdam: Francuski Rotterdam!

Francuski dzień w Rotterdamie. Awansowali do następnej rundy wywalczyli wszyscy startujący w tym dniu Francuzi, Jo-Wilfried Tsonga, Marc Gicquel, Michael Llodra, Gelles Simon i Julien Benneteau. Z turniejem pożegnali się Nikołaj Dawidienko i David Ferrer.

W tym artykule dowiesz się o:

Swój pierwszy mecz w turnieju rozegrał numer jeden, Hiszpan Rafael Nadal. Spotkanie z 37. rakietą świata było jednak dla Hiszpana bardzo długie i trudne. Jego przeciwnik – Włoch Simone Bolelli wygrał pierwszego seta, wykorzystując jedyną break pointową szansę. W drugim górą był już faworyt, przełamując Włocha aż dwukrotnie. Trzeci set był wyrównany do samego końca. Nadal nie wykorzystał aż 9 szans na odebranie serwisu przeciwnikowi. Dopiero przy stanie 5:5 Nadalowi udało się wygrać gem serwisowy Włocha i tym samym cały mecz, 4:6, 6:2, 7:5.

Francuz Jo-Wilfried Tsonga miał więcej szczęścia niż sklasyfikowany na 177. miejscu w światowym rankingu, Holendr Jesse Huta Galung. Wygrał mecz w dwóch tie-breakach. Tsonga przyjechał do Rotterdamu prosto z Johannesburga, gdzie triumfował i może odczuwać jeszcze zmęczenie po tamtym turnieju.

Marc Gicquel z Francji, który zajął miejsce w turnieju Robina Söderlinga, który wycofał się w ostatniej chwili, pokonał Rosjanina Karolewa w trzech setach. Był to mecz zmarnowanych szans Rosjanina, który z 11 break pointów wykorzystał tylko jednego.

Do następnej rundy awansował także Francuz, Michael Llodra (25), który po wyrównanym pojedynku okazał się jednak lepszy od Chorwata Ivo Karlovica, który zaserwował w meczu aż 25 asów. Spotkanie zakończyło się rezultatem 4:6, 6:3, 6:4.

Inny reprezentant trójkolorowych, rozstawiony z trójką, Gelles Simon, w dwóch setach pokonał Niemca Philippa Kohlschreibera. Po 109 minutach mecz zakończył się rezultatem 7:5, 7:6(1).

Rozegrane zostały też mecze drugiej rundy, z którego każdy zakończył się niespodzianką. Odpadł rozstawiony z numerem szóstym, Hiszpan David Ferrer. Lepszy od hiszpańskiego tenisisty okazał się Rosjanin Michaił Jużny. Zawodnicy ci spotkali się w ćwierćfinale tego turnieju 2 lata temu i wówczas również górą był Jużny. W innym spotkaniu Francuz Julien Benneteau (50) pozbawił szans na zdobycie tytułu w Rotterdamie ukraińskiego 28-latka, Nikołaja Dawidienkę. Rozstawiony z trójką Dawidienko w meczu trwającym niewiele ponad godzinę wielokrotnie dał się przełamać i odpadł z turnieju.

Wyniki 1. rundy singla

Jo-Wilfried Tsonga (Francja) - Jesse Huta Galung (Holandia) 7:6(4), 7:6(4)

Marc Gicquel (Francja) - Evgeny Korolem Rosja, Q) 3:6, 6:3, 6:2

Ivo Karlovic (Chorwacja) – Michael Llodra (Francja) 6:4, 3:6, 4:6

Philipp Kohlschreiber (Niemiec) - Gelles Simon (Francja, 3) 5:7, 6:7(1)

Rafael Nadal (Hiszpania, 1) – Simone Bolelli (Włochy) 4:6, 6:2, 7:5

Rainer Schuettler (Niemcy) - Mario Ancic (Chorwacja) 7:5, 6:2

Wyniki 2. rundy singla

Michaił Jużny (Rosja) - David Ferrer (Hiszpania, 6) 6:2, 3:6, 6:2

Nikołaj Dawidienko (Ukraina, 3) – Julien Benneteau (Francja) 3:6, 2:6

Wynik ćwierćfinału debla

Lukas Dlouhy (Czechy, 2) / Leander Paes (Indie, 2) - Igor Andrzejew (Rosja)/ Marcin Matkowski (Polska) 6:2, 6:1

Źródło artykułu: