Dzięki rewelacyjnemu występowi w Ad-Dausze (półfinał) Jelena Ostapenko (WTA 37) przebojem weszła do czołowej "50" rankingu. Do turnieju w Katarze przystąpiła jako 88. rakieta globu. Wyeliminowała w nim m.in. dwie wielkoszlemowe mistrzynie, Swietłanę Kuzniecową i Petrę Kvitovą. Na początku kwietnia Łotyszka doszła do półfinału w Katowicach. W Pradze w I rundzie Ostapenko zmierzyła się z Aną Konjuh (WTA 77) w starciu dwóch tenisistek urodzonych w 1997 roku. Lepsza okazała się Chorwatka, która wygrała 5:7, 6:2, 6:1 po godzinie i 45 minutach walki. Była to druga konfrontacja obu zawodniczek. W ubiegłym miesiącu w San Antonio (turniej ITF) Łotyszka również zeszła z kortu jako przegrana.
W pierwszym secie Ostapenko wróciła z 0:2, ale w dwóch kolejnych partiach nie miała nic do powiedzenia. W całym meczu popełniła osiem podwójnych błędów i wykorzystała tylko trzy z 12 break pointów. Konjuh posłała dziewięć asów, zdobyła 42 z 60 punktów przy swoim pierwszym podaniu i sześć razy przełamała rywalkę.
Kolejną przeciwniczką Chorwatki będzie Su-Wei Hsieh (WTA 78), która pokonała 4:6, 6:3, 6:1 Kristynę Pliskovą (WTA 96). W pierwszym secie Tajwanka wyszła na 3:0, ale roztrwoniła przewagę. W drugiej partii ponownie prowadziła 3:0. Czeszka wyrównała na 3:3, ale przegrała dziewięć z 10 kolejnych gemów i odpadła z turnieju. W trwającym 94 minuty spotkaniu Hsieh zgarnęła 31 z 42 punktów przy swoim pierwszym podaniu oraz wykorzystała sześć z 13 break pointów.
Margarita Gasparian (WTA 48) przegrała 6:7(7), 5:7 z Janą Cepelovą (WTA 128). W pierwszym secie Rosjanka nie wykorzystała prowadzenia 5:3 oraz 4-1 w tie breaku i piłki setowej przy 7-6. W drugiej partii szybko odrobiła stratę przełamania i z 0:2 wyrównała na 2:2. Przy 6:7, 4:5 obroniła trzy piłki meczowe, ale w dwóch kolejnych gemach zdobyła tylko dwa punkty. W ciągu dwóch godzin i 13 minut walki obie tenisistki popełniły 15 podwójnych błędów: siedem Cepelova, osiem Gasparian. W meczu było 26 break pointów i siedem przełamań.
Katerina Siniakova (WTA 113) pokonała 7:6(5), 6:3 Alize Cornet (WTA 49). W trwającym godzinę i 49 minut spotkaniu Francuzka popełniła sześć podwójnych błędów i zdobyła tylko 13 z 34 punktów przy swoim drugim podaniu. Madison Brengle (WTA 71) rozbiła 6:2, 6:0 Naomi Broady (WTA 80). W ciągu 51 minut Amerykanka wykorzystała pięć z ośmiu szans na przełamanie, a sama nie musiała bronić ani jednego break pointa.
J&T Banka Prague Open, Praga (Czechy)
WTA International, kort ziemny, pula nagród 500 tys. dolarów
poniedziałek, 25 kwietnia
I runda gry pojedynczej:
Ana Konjuh (Chorwacja) - Jelena Ostapenko (Łotwa, 6) 5:7, 6:2, 6:1
Madison Brengle (USA) - Naomi Broady (Wielka Brytania) 6:2, 6:0
Su-Wei Hsieh (Tajwan) - Kristyna Pliskova (Czechy) 4:6, 6:3, 6:1
Jana Cepelova (Słowacja, WC) - Margarita Gasparian (Rosja) 7:6(7), 7:5
Katerina Siniakova (Czechy, WC) - Alize Cornet (Francja) 7:6(5), 6:3