Jako pierwsi na główną arenę obiektu Caja Magica wyszli w poniedziałek Leonardo Mayer i Feliciano Lopez. Przed rozpoczęciem piątego gema Argentyńczyk poprosił o krótką przerwę, gdyż na ceglanej mączce wylądował nietoperz.
Mayer troskliwie nakrył ssaka ręcznikiem, po czym podał jednemu z oficjeli, aby bezpiecznie wyprowadził zwierzę z kortu Manolo Santany. Cały mecz zakończył się zwycięstwem Hiszpana 7:6(5), 4:6, 6:4.
ZOBACZ WIDEO #dziejesienazywo. Historia tego sportu jest zaskakująca. Wszystko zaczęło się
od księcia