Roland Garros: Wiktoria Azarenka nie wytrzymała z bólu. Białorusinka skreczowała w pojedynku z Karin Knapp

PAP/EPA / Christophe Petit Tesson
PAP/EPA / Christophe Petit Tesson

Problemy z kolanem uniemożliwiły Wiktorii Azarence nawiązanie wyrównanej walki z Karin Knapp. Białorusinka zeszła z kortu przy stanie 0:4 w trzecim secie.

W obecnym sezonie Wiktoria Azarenka niemal nie rywalizowała na nawierzchni ziemnej. Turniej w Madrycie zakończyła na III rundzie, rezygnując z dalszej gry z powodu problemów z plecami. Na ten samą dolegliwość narzekała również po dość gładkiej porażce z Iriną-Camelią Begu w meczu otwarcia w Rzymie.

Na konferencji prasowej poprzedzającej Rolanda Garrosa Azarenka podkreślała, że już nic jej nie dolega i jest w pełni gotowa do rywalizacji. We wtorkowym pojedynku z Karin Knapp znów jednak musiała walczyć z bólem, tym razem doskwierało jej prawe kolano.

Azarenka przegrała pierwszego seta 3:6, jednak wówczas tylko niekiedy na jej twarzy można było dostrzec grymas - w czasie jednej z przerw smarowała kolano. Prawdziwe kłopoty pojawiły się w drugiej odsłonie. Przy stanie 3:3 i własnym serwisie piąta rozstawiona chwyciła się za kolano i niemal nie mogła chodzić. Powolnym krokiem zeszła z kortu, a chwilę później pojawił się przy niej lekarz. Białorusinka nie zamierzała się poddać i pomimo odczuwalnego dyskomfortu wznowiła grę. Wówczas Knapp zaczęła się denerwować, jakby nie potrafiła sobie poradzić z myślą o zbliżającym się sukcesie - dwukrotnie zmarnowała prowadzenie z przełamaniem, najpierw przy stanie 5:4, a nieco później 6:5. Włoszka nie wykorzystała również meczbola w tie breaku i ostatecznie przegrała seta.

ZOBACZ WIDEO #dziejesienazywo. Ten sport robi furorę w Hiszpanii. Połączenie tenisa i squasha

Azarenka wygrywała punkty głównie grając z miejsca, a Knapp zamiast posyłać jej skróty i zmuszać do biegania, wydawała się przestraszona.

W drugiej partii Azarenka płakała z bólu, co kilka chwil przysiadała, jednak nie zamierzała poddać pojedynku. Białorusinka zeszła z kortu dopiero przy stanie 0:4. 

Rywalką Knapp w II rundzie Rolanda Garrosa będzie Anastazja Sewastowa.

Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród w singlu kobiet 12,032 mln euro
wtorek, 24 maja

I runda gry pojedynczej:

Karin Knapp (Włochy) - Wiktoria Azarenka (Białoruś, 5) 6:3, 6:7(6), 4:0 i krecz

Program i wyniki turnieju kobiet 

Komentarze (56)
avatar
Rafinia wygra RG
25.05.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kto projektował te komiczne ciuchy, te zebry, sztuczne szeleczki, falbanki? Halep wygląda jakby się urwała z jeziora łabędziego, i zmieniła tylko górę stroju. Jakaś nowa moda z Parczewa to? Ker Czytaj całość
avatar
Rafinia wygra RG
25.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Halepka wie, że w 3R czeka ją straszliwy pogrom woli więc zawczasu przewalić w 2R. Ale z tą drewnianą dziewczynką, która przegrała ostatnio z Ałłą "Pink Princess" Kudryavtsevą to było by nieod Czytaj całość
avatar
Mind Control
25.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dawaj Zarina!! 
avatar
Rafinia wygra RG
25.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Aza się sypie co tu gadać, sypie się jak pinokio z drewna... 
avatar
Ramzes V
25.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Siłownia bokiem wychodzi.