Pat Cash, niegdyś czwarty tenisista świata, nie uważa, aby decyzja ITF w sprawie Marii Szarapowej była surowa. Australijczyk podkreślił, że Rosjanka mogła zostać zawieszona na zdecydowanie dłuższy okres.
- Jeśli jesteś profesjonalnym sportowcem i wiesz, że bierzesz lek, który poprawia wydolność twojego organizmu, a ona taki brała, dwa lata wydają się dość łagodnym wyrokiem - powiedział Cash dla ABC radio.
Triumfator Wimbledonu z 1987 roku zastanawia się, jak bardzo meldonium pomogło Rosjance w radzeniu sobie chociażby w trudnych australijskich warunkach, gdy temperatura waha się między 30-40 stopniami Celsjusza.
ZOBACZ WIDEO Soft tenis, czyli Polak też potrafi (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
- Wydaje mi się, że jej kariera i reputacja są całkowicie zniszczone. Podstawowe pytanie, jakie można postawić, to jak bardzo pomagał jej ten lek w australijskich upałach czy w tych długich meczach w Nowym Jorku, rozgrywanych w gorącu, czy gdziekolwiek indziej, skoro brała go tak długo.
- Jest w stanie wrócić do zdrowia szybciej niż pozostali sportowcy. Ile meczów ten medykament pomógł jej wygrać? Chociaż nie był na liście zakazanych substancji, zwiększał wydolność organizmu - dodał.