Wimbledon: czeskie popołudnie w Londynie. Tomas Berdych i Jiri Vesely w IV rundzie

Niewielu tenisistów w nastoletnim wieku dostępuje zaszczytu występu na korcie centralnym Wimbledonu. A właśnie to w niedzielę stało się udziałem 19-letniego Alexandra Zvereva. Niewiarygodnie utalentowany Niemiec w IV rundzie tegorocznej edycji The Championships na głównej arenie londyńskiego obiektu zmierzył się z Tomasem Berdychem.

Wimbledon: Tsonga - Isner 19:17 w piątym secie, Kyrgios rywalem Murraya

Dwa pierwsze sety niedzielne spotkania toczyły się pod dyktando Berdycha. Pierwszą partię Czech wygrał 6:3, a drugą 6:4, ani razu nie tracąc własnego serwisu. Z kolei w trzeciej odsłonie do głosu doszedł Zverev, który po ambitnej walce zwyciężył 6:4. Rozstawiony z numerem szóstym Berdych szybko jednak przejął inicjatywę i w czwartym secie oddał rywalowi tylko jednego gema.

- Gra w pierwszą niedzielę na korcie centralnym to coś wspaniałego. Ciesze się, że mogłem tu wystąpić. Uważam, że rozegrałem bardzo dobry mecz. Alex postawił mi bardzo trudne warunki. On ma potencjał, by w przyszłości być czołową postacią rozgrywek i sądzę, że wielokrotnie będziemy słyszeć o jego sukcesach. Ale to ja wygrałem, awansowałem do IV rundy i jestem z tego powodu zadowolony - powiedział Berdych, który na 4-0 podwyższył bilans bezpośrednich konfrontacji ze Zverevem.

W IV rundzie dojdzie do czeskiego pojedynku, bowiem Berdych zmierzy się z młodszym rodakiem, Jirim Veselym,  którego pokonał przed rokiem w Shenzhen. W niedzielę 22-letni Vesely, który w II rundzie niespodziewanie wyeliminował Dominika Thiema, ograł 6:2, 6:2, 7:5 Joao Sousę i tym samym pierwszy raz w karierze awansował do 1/8 finału turnieju wielkoszlemowego.

The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród w singlu mężczyzn 10,856 mln funtów
niedziela, 3 lipca

III runda gry pojedynczej:

Tomas Berdych (Czechy, 10) - Alexander Zverev (Niemcy, 24) 6:3, 6:4, 4:6, 6:1
Jiri Vesely (Czechy) - Joao Sousa (Portugalia, 31) 6:2, 6:2, 7:5

Program i wyniki turnieju mężczyzn

ZOBACZ WIDEO Radwańska: Z Cibulkovą nic nie będzie za darmo (źródło TVP)

{"id":"","title":""}