Rozstawiona z czwartym numerem para zasłużyła na to, żeby zwyciężyć w dwóch partiach, jednak w drugim secie nie wykorzystała żadnego z dziewięciu break pointów. Trzy z nich były zarazem meczbolami (dwa w 10. gemie, jeden w 12. gemie).
Decydujący o losach awansu do półfinału turnieju Sparkassen Open super tie break Mateusz Kowalczyk i Antonio Sancić rozpoczęli znakomicie i po 85 minutach to oni triumfowali 6:1, 6:7(2), 10-3.
O miejsce w finale niemieckich zawodów polsko-chorwacka para powalczy dopiero w piątek. Na ich drodze staną grający z dziką kartą Argentyńczycy Juan Ignacio Galarza i Leonardo Mayer.
Sparkassen Open 2016, Brunszwik (Niemcy)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 106,5 tys. euro
środa, 6 lipca
ćwierćfinał gry podwójnej:
Mateusz Kowalczyk (Polska, 4) / Antonio Sancić (Chorwacja, 4) - Tomasz Bednarek (Polska) / Siergiej Betow (Białoruś) 6:1, 6:7(2), 10-3
ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Jakub Rzeźniczak o strategii gry nowego trenera. "Do tego dąży Besnik Hasi"
Włóczą się po tych challengerach bez nadziei na coś więcej.
A Kowalczyk swój kluczowy mecz w życiu przegrał rok temu.
Na Wimbledonie.
W parze z Zelenayem.
Z Gra Czytaj całość