Już w I rundzie Irina-Camelia Begu (WTA 31) straciła seta z Brazylijką Laurą Pigossi. Kolejne trzy rywalki, inną reprezentantkę gospodarzy Paulę Cristinę Goncalves, Japonkę Nao Hibino i Portorykankę Monikę Puig odprawiła pewnie. W finale Rumunka wróciła z 0:2 w III secie i wygrała 2:6, 6:4, 6:3 Węgierkę Timeę Babos (WTA 44).
W trwającym dwie godziny i osiem minut spotkaniu Begu popełniła dziewięć podwójnych błędów i pięć razy oddała własne podanie, a sama wykorzystała sześć z siedmiu break pointów. Była to druga konfrontacja obu tenisistek. W 2012 roku w Fezie również górą była Rumunka.
Begu wywalczyła trzeci singlowy tytuł w głównym cyklu (Taszkent 2012, Seul 2015). Babos pozostaje z jednym trofeum, jakie zdobyła w 2012 roku w Monterrey. W najnowszym notowaniu rankingu WTA Rumunka awansuje na 25. miejsce, a Węgierka będzie klasyfikowana na 42. pozycji.
Teraz obie tenisistki wystąpi w turnieju olimpijskim, który rozegrany zostanie w Rio de Janeiro w dniach 6-14 sierpnia. W I rundzie Rumunka zmierzy się z Japonką Nao Hibino, a rywalką Węgierki będzie Czeszka Petra Kvitova. Obie wystąpią też w deblu, Babos w parze z Reką-Lucą Jani, a Begu wspólnie z Moniką Niculescu.
Brazil Tennis Cup, Florianopolis (Brazylia)
WTA International, kort twardy, pula nagród 250 tys. dolarów
piątek, 5 sierpnia
finał gry pojedynczej:
Irina-Camelia Begu (Rumunia, 2) - Timea Babos (Węgry, 6) 2:6, 6:4, 6:3
[color=black]ZOBACZ WIDEO Magda Linette: Będę walczyć i każdy punkt i każdy gem (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
[/color]