Novak Djoković niepewny swojej dyspozycji przed meczem z Jerzym Janowiczem

W poniedziałek w I rundzie US Open 2016 Novak Djoković zagra z Jerzym Janowiczem. Broniący tytułu w Nowym Jorku Serb w ostatnim czasie zmagał się z kontuzją nadgarstka i, jak przyznał, na początku turnieju jego forma może być daleka od optymalnej.

Marcin Motyka
Marcin Motyka
Novak Djoković Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Novak Djoković

Ostatni oficjalny mecz Novak Djoković rozegrał 8 sierpnia, gdy w I rundzie turnieju olimpijskiego przegrał z Juanem Martinem del Potro. Następnie z powodu kontuzji nadgarstka wycofał się z imprezy ATP Masters 1000 w Cincinnati.

- Przez ostatnie 3,5 tygodnia mój nadgarstek nie był w dobrym stanie, ale dzięki zabiegom jest coraz lepiej. Ten uraz największy problem sprawia mi przy uderzaniu bekhendem - mówił Djoković tuż po losowaniu drabinek wielkoszlemowego US Open.

Serb, mistrz nowojorskiego turnieju w sezonów 2011 i 2015, tegoroczne zmagania na kortach Flushing Meadows rozpocznie od pojedynku z Jerzym Janowiczem. - Mimo problemów, czuję się pewny siebie. Robię wszystko, co w mojej mocy, aby być w pełni sprawny na start turnieju. Choć wiem, że zwłaszcza na początku, będzie o to bardzo trudno, ale chcę tu zagrać. A jak wypadnę, to zobaczymy. Mam nadzieję, że w poniedziałek, gdy rozpocznę turniej, będę w stanie optymalnie uderzać moim bekhendem - powiedział lider rankingu ATP.

Po fenomenalnym początku sezonu druga część 2016 roku jest dla belgradczyka rozczarowująca. Wprawdzie wygrał w Toronto, ale nie powiodło mu się w igrzyskach olimpijskich i w Wimbledonie. - Zdecydowanie to jeden z moich najlepszych sezonów w karierze. Mam 29 lat, wierzę, że jestem u szczytu swoich możliwości - ocenił.

- W tenisie najważniejsze są turnieje wielkoszlemowe. Ja w Wielkich Szlemach notowałem fenomenalne występy. Jestem wśród tenisistów, którzy mają dziesięć lub więcej tytułów wielkoszlemowych, a to wielki zaszczyt. Jestem na szczycie i chcę się na nim utrzymać jak najdłużej - dodał.

ZOBACZ WIDEO: Polska mistrzyni olimpijska z Rio: To była miłość od pierwszego wejrzenia
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×