US Open: ekspresowy awans Andżeliki Kerber, pierwsze rozstawione poza turniejem

PAP/EPA / ANDREW GOMBERT
PAP/EPA / ANDREW GOMBERT

Zaledwie 35 minut zajął Andżelice Kerber awans do II rundy wielkoszlemowego US Open. Jej rywalka, Polona Hercog skreczowała na początku drugiej partii. Z turniejem pożegnały się już pierwsze zawodniczki rozstawione.

Lepszego otwarcia turnieju wielkoszlemowego Andżelika Kerber nie mogła sobie wymarzyć. W swoim meczu I rundy spędziła na Arthur Ashe Stadium zaledwie 35 minut, Po takim czasie, a dokładnie po siódmym gemie Polona Hercog zrezygnowała z dalszej walki. Już w końcówce pierwszej partii Słowenka poprosiła o wizytę fizjoterapeutki, po krótkiej rozmowie nawet powróciła na kort, jednak przy stanie 0:6, 0:1 skreczowała.

W kolejnym meczu walcząca o fotel liderki rankingu WTA Niemka zmierzy się z Mirjaną Lucić-Baroni, która równie szybko zakończyła swój pojedynek. 34-latka potrzebowała mniej niż godzinę, by uporać się z Alize Cornet.

Już po porażce w półfinale w New Haven Petra Kvitova uskarżała się na przeziębienie. Złe samopoczucie mogło też wpłynąć na początek nowojorskiego starcia Czeszki z Jeleną Ostapenko. Została dwukrotnie przełamana, a 19-latka z Rygi szybko odskoczyła na dość pewne prowadzenie.

Wydawało się, że Łotyszka sięgnie po zwycięstwo w I secie, ale drabinkowej "14" udało się w ostatniej chwili przebudzić. Od stanu 3:5 wygrała pięć kolejnych gemów, a inicjatywa na korcie już do samego końca należała tylko do niej. O awans do 1/16 finału Kvitova zagra z Caglą Buyukakcay, pogromczynią Iriny Falconi.

ZOBACZ WIDEO Zaczynamy nowy rozdział. Na początek Kazachstan (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Pierwszy krok w stronę powtórki sprzed roku wykonała Roberta Vinci. Włoszka, sensacyjna pogromczyni Sereny Williams, w dwóch setach wyeliminowała z turnieju Annę-Lenę Friedsam, rewanżując się Niemce za porażkę w Australian Open. W II rundzie 33-latkę z Taranto czeka pojedynek z Christiną McHale.

Trzysetowe batalie na początek zafundowały sobie Belinda Bencić i Karolina Woźniacka. Zarówno Szwajcarka i Dunka musiały gonić swoje rywalki po przegranej w partii otwarcia, jednak ostatecznie zostawiły w pokonanym polu reprezentantki gospodarzy, Samanthę Crawford i Taylor Townsend.

- Po prostu chciałam grać - powiedziała tuż po meczu była liderka rankingu WTA. - Nie było łatwo. Te leworęczne topspiny wybijało mnie nieco z rytmu, ale cieszyłam się jednak obecnością na tym korcie - dodała.

Z tegorocznym US Open pożegnały się już także pierwsze rozstawione. Misaki Doi, która zaledwie tydzień temu znalazła się w czołowej "32" rankingu WTA, nie znalazła sposobu na świetnie dysponowaną Carinę Witthöft, a Sara Errani została pokonana przez Shelby Rogers.

Tym razem obyło się bez kilkugodzinnego maratonu w meczu Swietłany Kuzniecowej i Franceski Schiavone. Rosjanka od samego początku przeważała na korcie i ani na moment nie oddała inicjatywy rywalce. Triumfatorka nowojorskich zawodów z 2005 roku wygrała w 59 minut.

US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród w singlu kobiet 18,162 mln dolarów
poniedziałek, 29 sierpnia

I runda gry pojedynczej kobiet:

Andżelika Kerber (Niemcy, 2) - Polona Hercog (Słowenia) 6:0, 1:0 i krecz
Roberta Vinci (Włochy, 7) - Anna-Lena Friedsam (Niemcy) 6:2, 6:4
Swietłana Kuzniecowa (Rosja, 9) - Francesca Schiavone (Włochy) 6:1, 6:2
Petra Kvitova (Czechy, 14) - Jelena Ostapenko (Łotwa) 7:5, 6:3
Belinda Bencić (Szwajcaria, 24) - Samantha Crawford (USA) 6:7(6), 6:3, 6:4
Shelby Rogers (USA) - Sara Errani (Włochy, 27) 6:4, 7:6(3)
Carina Witthöft (Niemcy) - Misaki Doi (Japonia, 30) 6:4, 6:1
Karolina Woźniacka (Dania) - Taylor Townsend (USA, Q) 4:6, 6:3, 6:4
Andrea Petković (Niemcy) - Kristina Kucova (Słowacja, Q) 7:6(3), 6:3
Christina McHale (USA) - Mona Barthel (Niemcy) 6:2, 6:2
Cagla Buyukakcay (Turcja) - Irina Falconi (USA) 6:2, 6:1
Mirjana Lucić-Baroni (Chorwacja) - Alize Cornet (Francja) 6:4, 6:1
Catherine Bellis (USA, Q) - Viktorija Golubić (Szwajcaria) 6:2, 6:3

Program i wyniki turnieju kobiet

Komentarze (61)
avatar
marbe-fa vel yuten
30.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I oto Kvitka odprawiła z kwitkiem (nomen omen) Ostapienkę... ;)
Należało się gówniarze. 
avatar
Ktosia
30.08.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ehh Puig. Puig. Miałam nadzieję że namiesza w USO, zwłaszcza skoro była rozstawiona czyli teoretycznie lepsza drabinka, a tu takie rozczarowanie :/ 
avatar
Fanka Rogera
30.08.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A tymczasem Puig przegrywa z Sasai Zheng - pogromczynią faworytek w I rundzie. 
avatar
stanzuk
30.08.2016
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Najczarniejszy dla mnie scenariusz spełniłby się wtedy, jakby Radwańska w finale wygrała z Kerber. Bo ta pierwsza miałaby szlema, a Kerber zostałaby numerem 1 . 
avatar
stanzuk
29.08.2016
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Mam nadzieję że Lucić - Baroni będzie miała dobrze nastawiony celownik.