Wtorkowe spotkanie zostało rozegrane przy mocnych podmuchach wiatru, dlatego ważne było odpowiednie dostosowanie się do warunków kortowych. W grę nie wchodziły dropszoty, ponieważ kozioł piłki był bardzo wysoki i w praktyce takie urozmaicanie gry kończyło się stratą punktu.
O porażce Katarzyny Piter nie zadecydowały jednak warunki pogodowe, ale słabsza postawa. Początkowo Polka spisywała się dobrze. Błyskawicznie odrobiła stratę przełamania i miała swoje szanse na objęcie prowadzenia w siódmym gemie. Tenisistka z Poznania nie wykorzystała jednak ani jednego z dwóch break pointów i od tego momentu inicjatywa należała do rywalki.
Anna Schmiedlova uspokoiła grę. Nie wyrzucała już piłek poza kort, ale spokojnie prowadziła wymiany. Gdy tylko nadarzała się okazja, to nie bała się posłać świetnego forhendu po linii czy krosie. Była to doskonała taktyka na Polkę, która zaprezentowała zbyt pasywny tenis. 22-letnia Słowaczka wygrała od stanu 3:3 siedem kolejnych gemów i to przesądziło o jej zwycięstwie.
W drugim secie Piter odrobiła jeszcze stratę jednego przełamania, ale notowana na 100. miejscu w rankingu WTA tenisistka z Bratysławy błyskawicznie powiększyła przewagę. Po 81 minutach było już po wszystkim i z zasłużonego triumfu 6:3, 6:2 cieszyła się tenisistka naszych południowych sąsiadów. To ona zmierzy się w II rundzie z oznaczoną "piątką" Rumunką Moniką Niculescu, która we wtorek rozgromiła Japonkę Eri Hozumi 6:3, 6:0.
25-letnia Piter doznała wyraźnej porażki w swoim pierwszym po 24 miesiącach meczu w głównej drabince zawodów WTA. Polka przegrała już cztery z pięciu pojedynków ze Schmiedlovą, dla której zwycięstwo nad poznanianką było zaledwie czwartym w tegorocznym głównym cyklu (wcześniej wygrywała w Sydney, Bastad i igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro). Za występ w koreańskiej stolicy nasza zawodniczka otrzyma 18 punktów do światowej klasyfikacji.
Korea Open, Seul (Korea Południowa)
WTA International, kort twardy, pula nagród 250 tys. dolarów
wtorek, 20 września
I runda gry pojedynczej:
Anna Schmiedlova (Słowacja) - Katarzyna Piter (Polska, Q) 6:3, 6:2
ZOBACZ WIDEO: Michał Kołodziejczyk: nowym trenerem Legii będzie Magiera (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Cóż dla Piter to na pewno już małe osiągnięcie, oby tak dalej sobie zaczęła radzic w WTA.