Andżelika Kerber przegrała z Darią Gawriłową 3:6, 1:6 w ramach ćwierćfinału turnieju WTA International w Hongkongu i nie obroniła punktów za ubiegłoroczny finał. Niemka przyznała na konferencji prasowej, że była daleka od swojej najlepszej dyspozycji. Zastrzeżenia miała przede wszystkim do swojego podania - w sumie popełniła sześć podwójnych błędów.
- Wiem, jak Gawriłowa gra, więc nie byłam zaskoczona - powiedziała Kerber. - Ja jednak nie prezentowałam się najlepiej, a do tego kiepsko serwowałam. Mogę jedynie powiedzieć, że nie zbliżyłam się do swojego najwyższego poziomu.
Kerber wspomina nie tylko o zmęczeniu, ale również problemach zdrowotnych. Niemka postara się jak najlepiej spożytkować czas, który pozostał jej do rozpoczęcia Mistrzostw WTA w Singapurze.
- Sezon jest długi. Rywalizujemy od dziesięciu miesięcy. Rozegrałam w tym roku wiele spotkań i uważam, że przyda mi się krótka przerwa, która pozwoli mi lepiej przygotować się do występu w Singapurze. Jestem zmęczona i potrzebuję również opieki medycznej. Kiepsko serwowałam i popełniałam wiele podwójnych błędów. To nie cechuje mojego tenisa - dodała.
ZOBACZ WIDEO Łukasz Teodorczyk: zasłużyłem na swoją szansę w reprezentacji Polski