Będzie to pierwsze spotkanie obu tenisistek.
Zarówno Radwańska, jak i Wozniak pokazały się z bardzo dobrej strony w ubiegłym sezonie. Kanadyjka w Stanford zdobyła swój pierwszy tytuł. W ten sposób została pierwszą od 20 lat reprezentantką Kanady, która wygrała turniej WTA i w ogóle piątą w historii. Występ w tym turnieju Wozniak rozpoczynała od kwalifikacji. W drodze do finału pokonała Włoszkę Francescę Schiavone i Serenę Williams (Amerykanka skreczowała przegrywając 2:6, 1:3). W walce o tytuł pokonała Francuzkę Marion Bartoli. W ten sposób odniosła swoje pierwsze zwycięstwa nad zawodniczkami z czołowej 20.
Inne ubiegłoroczne osiągnięcia Kanadyjki polskiego pochodzenia to półfinały w Tokio (Japan Open) i Quebec City oraz ćwierćfinał w Cincinnati. Poza tym doszła do trzeciej rundy French Open. Te wyniki pozwoliły jej w ciągu roku awansować ze 130 na 34 miejsce w rankingu WTA.
Radwańska z kolei w 2008 roku wygrała trzy turnieje (Pattaya City, Stambuł, Eastbourne). Poza tym dwukrotnie dochodziła do wielkoszlemowych ćwierćfinałów (Australian Open, Wimbledon) oraz zaliczyła trzy półfinały (Doha, Sztokholm, Linz). Pokonała wtedy takie zawodniczki, jak Rosjanki Swietłana Kuzniecowa (trzy razy) i Jelena Dementiewa. W lipcu jako pierwsza Polka znalazła się w czołowej 10 rankingu. Na zakończenie sezonu pojechała do Doha na Turniej Mistrzyń, w którym jako zawodniczka rezerwowa zdołała rozegrać jeden mecz (pokonała Kuzniecową).
Początek sezonu 2009 dla obu tenisistek był daleki od oczekiwań. Stało się tak głównie za sprawą problemów zdrowotnych. Polska tenisistka zmagała się z anginą i grypą żołądkową, a Kanadyjka musiała się wycofać z trzech turniejów z powodu kontuzji prawego ramienia. Mimo to 23 lutego zadebiutowała w czołowej 30 rankingu.
O tym jak ciężką rywalką jest Wozniak zdążyła się przekonać Urszula Radwańska. Młodsza siostra Agnieszki spotkała się z Kanadyjką w pierwszej rundzie turnieju w Hobart i wygrała po straszliwej walce 3:6, 7:6 (7-3), 7:5. 21-latka z Blainville nie wykorzystała siedmiu piłek meczowych w drugim secie (pięciu przy stanie 6:3, 5:4 i dwóch przy prowadzeniu 6:3, 6:5). BNP Paribas Open to dla niej pierwszy turniej od czasu Australian Open, z którego w pierwszej rundzie wyeliminowała ją Niemka Sabine Lisicki.
20-letnia Agnieszka Radwańska sezon rozpoczęła od ćwierćfinału w Sydney. Przegrała wtedy po trzysetowej walce z będącą w znakomitej formie na początku sezonu Jeleną Dementiewą. W Australian Open Polka musiała przełknąć gorzką pigułkę. Już w pierwszej rundzie przegrała z Ukrainką Kateryną Bondarenko. Następnie doszła do ćwierćfinału w Paryżu. W spotkaniu z późniejszą triumfatorką imprezy Francuzką Amelie Mauresmo zdołała ugrać zaledwie dwa gemy.
Ostatnie dwa turnieje w Dubaju i Monterrey Agnieszka kończyła na pierwszej rundzie przegrywając odpowiednio z młodszą siostrą Urszulą i Chinką Na Li. Przez cały ubiegły sezon Polka tylko z czterech turniejów odpadała po pierwszym meczu.
Radwańska w poprzedniej rundzie po trzysetowej walce pokonała Australijkę Samanthę Stosur, Wozniak zaś rozprawiła się z Czeszką Lucie Safarovą.
Agnieszka Radwańska to ubiegłoroczna ćwierćfinalistka turnieju w Indian Wells. Polka przegrała wtedy ze Swietłaną Kuzniecową. Rok wcześniej w drugiej rundzie stoczyła ona zażarty bój z Lucie Safarovą przegrywając 3:6, 7:6 (7-2), 6:7 (4-7). Aleksandra Wozniak już poprawiła swoje najlepsze osiągnięcie z 2007 roku, gdy odpadła w pierwszej rundzie. W ubiegłym sezonie Kanadyjka nie przeszła kwalifikacji.
