Zaledwie w czwartek Maria Szarapowa wystąpiła w pokazowym meczu w portorykańskiej stolicy San Juan, gdzie przegrała z Moniką Puig 3:6, 6:1, 6-10, a już w piątek dowiedziała się, że Międzynarodowa Federacja Tenisowa nie wyraziła zgody na jej występ podczas turnieju w Sankt Petersburgu.
Władzom ITF nie spodobał się pomysł wiceprezesa Gazpromu i zarazem dyrektora generalnego rosyjskich zawodów, Aleksandra Miedwiediewa, aby Szarapowa mogła wystąpić w pokazówce podczas imprezy rozgrywanej pod egidą WTA.
- Niestety, ITF oficjalnie zabronił Szarapowej pokazowych występów w Sankt Petersburgu. Szkoda, bo chcieliśmy coś wymyślić dla fanów w ramach turnieju St. Petersburg Ladies Trophy - powiedział Miedwiediew.
Szarapowa, pięciokrotna triumfatorka turniejów wielkoszlemowych, została decyzją ITF zawieszona za stosowanie niedozwolonego środka - meldonium, ale po odwołaniu do Sportowego Sądu Arbitrażowego w Lozannie jej kara została zmniejszona do 15 miesięcy. Pochodząca z Niagania tenisistka będzie mogła wrócić na kort pod koniec kwietnia 2017 roku.
ZOBACZ WIDEO Paweł Żuk: Wojciech Fortuna to Perła naszego ośrodka