Fast 4 to nowatorska, wymyślona przez Australijczyków formuła meczu tenisowego, w której set jest rozgrywany do czterech wygranych gemów, a tie break następuje przy stanie 3:3 i jest rozgrywany do pięciu wygranych punktów. Nie obowiązuje także zasada gry na przewagi w gemie oraz nie ma netów.
Pierwszy raz turniej pokazowy w tej formule odbył się w styczniu 2015 roku. Wówczas w grze w "tenis błyskawiczny" mieli okazję sprawdzić się Roger Federer i Rafael Nadal. Szwajcar pokonał 4:3 (5-3), 2:4, 3:4 (3-5), 4:0, 4:2 Lleytona Hewitta, natomiast Hiszpan ograł 2:4, 4:3 (5-4), 4:3 (5-4), 3:4 (5-4), 4:2 Fernando Verdasco.
Kolejna edycja Fast 4 odbędzie się 9 stycznia w Sydney. Znów wystąpi w niej Nadal, a także Japończyk Kei Nishikori i dwóch reprezentantów Australii - Nick Kyrgios i Bernard Tomic.
- Gra w formule Fast 4 jest bardzo dynamiczna. Każdy punkt jest ważny, wszystko zmienia się bardzo szybko - mówił Nadal. - Ani na moment nie możesz stracić koncentracji, bo może cię to kosztować porażkę. Myślę, że ta formuła rozgrywania meczów jest bardzo atrakcyjna dla kibiców - dodał tenisista z Majorki.
ZOBACZ WIDEO: Ojciec Macieja Kota: decyzja Łukasza Kruczka zabolała syna