Andżelika Kerber: Nie myślę o presji czy obronie rankingowych punktów

PAP/EPA / WALLACE WOON
PAP/EPA / WALLACE WOON

Andżelika Kerber nie może się już doczekać rozpoczęcia nowego sezonu. Liderka rankingu WTA zainauguruje go w Brisbane, gdzie w zeszłym roku dotarła do finału.

W tym artykule dowiesz się o:

- Potrzebowałam czasu, aby wszystko przemyśleć i uwierzyć w to, co mi się przytrafiło w ostatnich 12 miesiącach. Sporo się zmieniło, ale wciąż mam przy sobie wspaniały sztab i rodzinę, którzy traktują mnie jak wcześniej, kiedy nie byłam jeszcze liderką rankingu WTA. To bardzo ważne, abym pozostała sobą - powiedziała Andżelika Kerber.

Reprezentantka naszych zachodnich sąsiadów wygrała wielkoszlemowy Australian Open i US Open oraz była w finale Wimbledonu, igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro i Mistrzostw WTA. Dzięki tym sukcesom awansowała na pierwsze miejsce w światowej klasyfikacji.

"Angie" doskonale wie, że jako liderka rankingu WTA będzie teraz celem dla innych tenisistek. Mieszkająca i trenująca w Puszczykowie zawodniczka jest jednak przygotowana na to wyzwanie. - To nowe uczucie, będzie mi towarzyszyć zupełnie inna presja. Czeka mnie sporo wyzwań, ale sądzę, że jestem na nie przygotowana. To kolejny krok, ale bardzo się z tego cieszę, ponieważ teraz mogę w pełni żyć swoimi marzeniami.

Kerber nie ukrywa, że w 2017 roku także będzie chciała odnosić sukcesy w zawodach wielkoszlemowych. - Postaram się lepiej zagospodarować czas pomiędzy turniejami, aby skupić się na wielkich imprezach. W tym celu muszę trochę zmienić swoje plany, ponieważ w tym roku ważne będą dla mnie duże turnieje, choć szczerze mówiąc, wcale nie myślę o presji czy obronie rankingowych punktów. Teraz cieszę się z powrotu do Australii, gdzie w zeszłym roku wszystko dla mnie się zaczęło.

Pierwszą rywalką Kerber w Brisbane będzie albo grająca z dziką kartą Australijka Ashleigh Barty, albo serbska kwalifikantka Aleksandra Krunić.

Informacje sportowe możecie śledzić również w aplikacji WP SportoweFakty na Androida (do pobrania w Google Play) oraz iOS (do pobrania w App Store). Komfort i oszczędność czasu!

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 52. Rafał Kot: decyzja Łukasza Kruczka zabolała Maćka [1/3]

Źródło artykułu: