Notowana obecnie na 52. miejscu Katerina Siniakova sprawiła w środę największą niespodziankę dopiero co rozpoczynającego się sezonu. Czeszka pokonała rozstawioną z numerem drugim Simonę Halep 6:3, 4:6, 7:5 w ramach II rundy turnieju WTA International w Shenzhen.
- Jestem szczęśliwa, ponieważ pojedynek był naprawdę trudny - przyznała Siniakova. - Gdy wchodziłam na kort, czułam, że mogę odnieść zwycięstwo. Chciałam dać z siebie wszystko. W decydującym secie nieco się denerwowałam, ale zdołałam sobie z tym poradzić i wygrać spotkanie - dodała Czeszka, która odniosła drugie w karierze zwycięstwo nad tenisistką notowaną w Top 20, a pierwsze nad zawodniczką z Top 10. W 2015 roku pokonała 14. na świecie Andreę Petković.
Halep nie zdecydowała się na występ w innych turniejach przygotowujących do wielkoszlemowego Australian Open, więc uda się do Melbourne znacznie wcześniej, niż planowała. - Moja rywalka zagrała bardzo dobrze i świetnie serwowała - skomentowała Rumunka. - Jest silną tenisistką, mocno uderza piłkę. Nigdy wcześniej z nią nie grałam. Uważam, że zasłużyła na zwycięstwo.
It’s a FIRST #WTA Top 10 win for Katerina Siniakova!
— WTA (@WTA) 4 stycznia 2017
Shocks World No.4 Halep 6-3, 4-6, 7-5 at #ShenzhenOpen! pic.twitter.com/5FzCHGm2Ma
- Miałam nieco problemów i nie do końca czułam swoją grę. Nie będę się jednak bronić żadnymi wymówkami. Moja rywalka była po prostu silniejsza ode mnie i dlatego odniosła zwycięstwo. Odczuwałam wysoką temperaturę, ale przywykłam już do takich warunków, ponieważ trenowałam wcześniej w Australii - dodała.
ZOBACZ WIDEO Przebudowa na półmetku. Jak zmienia się Wielka Krokiew?
Rywalką Siniakovej w ćwierćfinale turnieju w Shenzhen będzie Nina Stojanović, tenisistka, która o udział w turnieju głównym walczyła w eliminacjach. W środę pokonała natomiast Ons Jabeur 4:6, 6:3, 6:3.
Camila Giorgi zdołała odwrócić losy meczu z Saisai Zheng. Włoszka przegrała pierwszego seta 6:7(5), natomiast w drugim ulegała swojej rywalce 3:4, jednak bez straty podania. Finalnie po nieco ponad trzech godzinach rywalizacji zwyciężyła 6:7(5), 7:5, 6:4. W całym spotkaniu reprezentantka Italii posłała 50 winnerów i popełniła 48 błędów. Chinka natomiast popisała się 15 uderzeniami bezpośrednio wygrywającymi i zanotowała 18 pomyłek. Kolejną rywalką Giorgi będzie Qiang Wang.
Do ćwierćfinału awansowała również w środę Kristyna Pliskova. Jedna z dwóch sióstr bliźniaczek pokonała Kai-Chen Chang 6:1, 6:2 i w kolejnym meczu zmierzy się z rozstawioną z numerem trzecim Johanną Kontą.
Shenzhen Open, Shenzhen (Chiny)
WTA International, kort twardy, pula nagród 750 tys. dolarów
środa, 4 stycznia
II runda gry pojedynczej:
Katerina Siniakova (Czechy) - Simona Halep (Rumunia, 2) 6:3, 4:6, 7:5
Kristyna Pliskova (Czechy) - Kai-Chen Chang (Tajwan, Q) 6:1, 6:2
Nina Stojanović (Serbia, Q) - Ons Jabeur (Tunezja, Q) 4:6, 6:3, 6:3
Camila Giorgi (Włochy) - Saisai Zheng (Chiny) 6:7(5), 7:5, 6:4
Z ta, ktora pozbawila Agnieszke szansy na tryumf na polskiej ziemi