Drugi set spotkania z Cwetaną Pironkową w I rundzie Australian Open nie był pokazem siły Agnieszki Radwańskiej, jednak porażkę w nim Polka zrekompensowała sobie i swoim kibicom fenomenalnym zagraniem.
Hot dog Radwańskiej! Kochamy takie zagrania! Palce lizać pic.twitter.com/POalr5krKE
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) 17 stycznia 2017
To była druga piłka czwartego gema drugiego seta. Bułgarka zaprosiła krakowiankę do siatki, potem zagrała loba i wydawało się, że ma wygrany punkt. Nic z tego! Krakowianka posłała wspaniałe uderzenie pomiędzy nogami (tzw. tweenera) i zupełnie zaskoczyła Pironkową przy siatce.
- Nie miałam innego wyboru. Wyszło całkiem dobrze, jak sądzę. Oglądałam dużo męskiego tenisa, to na pewno pomogło - przyznała dość skromnie po meczu trzecia rakieta świata.
Ostatecznie całe spotkanie także zakończyło się zwycięstwem Radwańskiej 6:1, 4:6, 6:1. W czwartek jej rywalką będzie Chorwatka Mirjana Lucić-Baroni.
ZOBACZ WIDEO Dakar: od La Paz do... Krakowa. Jaki to był rajd? (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}
tez dobre Thiema z poprzedniego tygodnia