32 
Agnieszka Radwańska rozpocznie w najbliższym tygodniu rywalizację w turnieju WTA Premier 5 na kortach twardych w Dubaju. Krakowianka ma wiele miłych wspomnień z miasta położonego w Zjednoczonych Emiratach Arabskich - w 2012 roku wygrała całą imprezę, pokonując w finale Julię Görges. Polka zainauguruje tegoroczną edycję od spotkania z lepszą z pary Cwetana Pironkowa - Elise Mertens.
- Ten turniej jest dla mnie zawsze bardzo ważny - powiedziała Radwańska na konferencji prasowej w Dubaju. - Za każdym razem można się spodziewać trudnej drabinki, ponieważ jest to jeden z największych turniejów w sezonie. Muszę być gotowa od pierwszego pojedynku. Tutaj nie ma łatwych spotkań.
Od 2008 roku Radwańska tylko raz nie ukończyła sezonu w Top 10 rankingu WTA - w 2010 roku znalazła się na 14. pozycji. - Cieszę się, że regularnie osiągam sukcesy, jestem solidna i przez tak wiele lat moje nazwisko znajduje się w Top 10. Zawdzięczam to ciężkiej pracy. Nic nie przychodzi z łatwością. Pierwsza dziesiątka rankingu jest zawsze niezwykle ciasnym gronem. Wiele tenisistek zasługuje, aby się w niej znaleźć, ale jest tylko 10 miejsc. Właśnie dlatego jest to tak trudnym zadaniem. Mam nadzieję, że utrzymam tę pozycję przez kolejne lata.
- Mam większy dystans do niektórych rzeczy, niż to miało miejsce w przeszłości. Staram się cieszyć grą i nie nakładać na siebie zbyt dużej presji - dodała Polka.
Ale to zrobił! Ronaldo efektownie poradził sobie z rywalem [ZDJĘCIA ELEVEN]
Czy Agnieszka Radwańska zakończy ten sezon w Top 10? 
