Serena Williams ogłosiła swoją decyzję we wtorek, już po wylosowaniu głównej drabinki turnieju w Indian Wells. Co więcej, poinformowała, że nie zagra także w drugiej wielkiej marcowej imprezie - w Miami.
- Niestety, muszę wycofać się z BNP Paribas Open w Indian Wells i z Miami Open. Jestem rozczarowana, że nie zagram w tych turniejach, ale w ostatnim czasie nie mogłam trenować z powodu kontuzji kolana. Pozostaję jednak pozytywnie nastawiona i nie mogę doczekać się, gdy wrócę na kort tak szybko, jak to będzie możliwe - napisała w specjalnym oświadczeniu.
Rezygnacja Williams ze startów w Indian Wells i w Miami oznacza, że 20 marca Amerykanka straci na rzecz Andżeliki Kerber pierwsze miejsce w rankingu WTA, które odebrała Niemce po tytule w wielkoszlemowym Australian Open.
W sezonie 2017 Williams rozegrała tylko dwa turnieje. Prócz Australian Open wystąpiła także w Auckland, gdzie odpadła w II rundzie.
ZOBACZ WIDEO Zmiana opon na letnie. Kierowco, nie daj się oszukać pogodzie