ATP Indian Wells: Fabio Fognini wyeliminował Jo-Wilfrieda Tsongę, Dominic Thiem i David Goffin w III rundzie

PAP/EPA / LARRY W. SMITH
PAP/EPA / LARRY W. SMITH

Fabio Fognini w trzech setach pokonał Jo-Wilfrieda Tsongę w II rundzie rozgrywanego na kortach twardych turnieju ATP World Tour Masters 1000 w Indian Wells. Do 1/16 finału awansowali także Dominic Thiem, David Goffin i John Isner.

Tenis jest przewrotny jak mało która dyscyplina sportu. W I rundzie turnieju ATP w Indian Wells Fabio Fognini cudem wyeliminował notowanego na 96. miejscu na świecie Konstantina Krawczuka (zwyciężył 0:6, 7:5, 6:4, choć przegrywał 0:6, 2:5), prezentując grę daleko odbiegającą od poziomu ATP World Tour. Niespełna 48 godzin później ten sam Fognini zaprezentował zupełnie inne, o wiele lepsze oblicze. W spotkaniu 1/32 finału wykorzystał słabszą dyspozycję Jo-Wilfrieda Tsongi i pokonał rozstawionego z numerem siódmym Francuza po trzysetowej batalii, trwającej dwie godziny i 29 minut.

Pokonując Tsongę, aktualnie ósmego zawodnika rankingu ATP, Fognini odniósł ósme w karierze zwycięstwo nad rywalem z czołowej "dziesiątki". Poprzednią wygraną z przeciwnikiem z Top 10 wywalczył 4 września 2015 roku w US Open ogrywając wówczas siódmego w klasyfikacji singlistów Rafaela Nadala. O IV rundę i wyrównanie najlepszego osiągnięcia w BNP Paribas Open tenisista z San Remo powalczy z Pablo Cuevasem bądź z Martinem Klizanem.

Tsonga nie jest jedynym rozstawionym graczem, który z tegoroczną edycją imprezy w Kalifornii odpadł już po inauguracyjnym pojedynku. Odpadł także oznaczony "19" Ivo Karlović. Mierzący 210 centymetrów wzrostu Chorwat przegrał 4:6, 3:6 z niższym o 40 centymetrów "szczęśliwym przegranym" z eliminacji Yoshihito Nishioką.

Bliski podzielenia losu Tsongi i Karlovicia był także David Goffin. Belg, turniejowa "11", przegrywał z przełamaniem w decydującym secie meczu z Karenem Chaczanowem, ale odrobił stratę i wygrał 6:4, 3:6, 6:3. Pojedynek trwał 115 minut. W tym czasie Goffin zaserwował cztery asy, posłał 19 zagrań kończących i wykorzystał pięć z 14 piłek na przełamanie.

Bardzo łatwo do kolejnej fazy BNP Paribas Open awansował za to Dominic Thiem. Rozstawiony z numerem ósmym Austriak nie dał szans Jeremy'emu Chardy'emu, wygrywając 6:2, 6:4. Thiem zaprezentował świetną dyspozycję serwisową - zanotował sześć asów, 24 z 34 wygranych punktów po trafionym pierwszym podaniu i tylko raz oddał podanie, samemu uzyskując cztery breaki.

John Isner nie zawiódł miejscowych kibiców. Amerykanin po dwóch rozgrywkach tie breakowych okazał się lepszy od Michaiła Kukuszkina, który do głównej drabinki wszedł jako "lucky loser". Do III rundy awansował także Pablo Carreno. Hiszpan wygrał 7:5, 6:2 z Peterem Gojowczykiem.

BNP Paribas Open, Indian Wells (USA)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy (Plexipave), pula nagród 6,993 mln dolarów
sobota, 11 marca

II runda gry pojedynczej:

Dominic Thiem (Austria, 8) - Jeremy Chardy (Francja) 6:2, 6:4
David Goffin (Belgia, 11) - Karen Chaczanow (Rosja) 6:4, 3:6, 6:3
John Isner (USA, 20) - Michaił Kukuszlin (Kazachstan, LL) 7:6(0), 7:6(6)
Pablo Carreno (Hiszpania, 21) - Peter Gojowczyk (Niemcy, Q) 7:5, 6:2
Fabio Fognini (Włochy) - Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 7) 7:6(4), 3:6, 6:4
Yoshihito Nishioka (Japonia, LL) - Ivo Karlović (Chorwacja, 19) 6:4, 6:3

Program i wyniki turnieju mężczyzn

ZOBACZ WIDEO Tego nie uczą na kursach prawa jazdy. Zobacz, jak sobie radzić w kryzysowych sytuacjach na drodze

Komentarze (2)
avatar
Harry Brodnicky
12.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dobry mecz był. Nie od dziś wiadomo, że jak Fabio ma ochotę na grę i nie marudzi, jak panienka, to wygra, co chce.
Stawiałem wczoraj na niego, Dominica i Davida (prawda Seb?) i się nie pomylił
Czytaj całość
avatar
Sharapov
12.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
widzisz Conguś, myślałeś o kartach dla Maszy a tu prosze przewaliles z Foninim