Turniej Biel/Bienne debiutuje w tym roku w kalendarzu WTA. Znalazł się w nim w miejsce Katowice Open. Pierwszego dnia z rywalizacją pożegnała się finalistka US Open 2015 Roberta Vinci (WTA 35), która przegrała 4:6, 4:6 z Kristyną Pliskovą (WTA 58). W trwającym 73 minuty meczu Czeszka zaserwowała 10 asów i wykorzystała dwa z pięciu break pointów. Włoszka w swoim dorobku ma 10 singlowych tytułów w głównym cyklu. Jeden z nich zdobyła w 2013 roku w Katowicach.
Było to drugie spotkanie obu tenisistek w 2017 roku. W Dubaju Pliskova zwyciężyła 3:6, 7:5, 6:3. - Wiele mnie nauczył nasz ostatni mecz, a także ten sprzed dziewięciu lat - powiedziała Czeszka, która w 2008 roku w Pradze uległa Vinci 2:6, 0:6. - Wiedziałam, że ma genialnego slajsa. Udowodniła to jeszcze raz, ale wyciągnęłam wnioski z obu spotkań - dodała Pliskova.
- Cieszę się, że wróciłam do hali, ponieważ mój serwis funkcjonuje lepiej niż na kortach otwartych. Myślę, że to był dobry mecz z mojej strony. Musiałam bronić tylko jednego break pointa. Roberta nie jest w najwyższej formie i to mi pomogło wygrać w dwóch setach - stwierdziła Pliskova, która w II rundzie zmierzy się z Chorwatką Donną Vekić lub Rumunką Soraną Cirsteą.
Elise Mertens (WTA 68) pokonała 6:2, 6:2 Monikę Niculescu (WTA 47). Belgijka obroniła siedem break pointów, a sama wykorzystała cztery z 10 szans na odebranie Rumunce podania. Kolejną jej rywalką będzie Mona Barthel (WTA 80), która wygrała 6:3, 6:4 z Janą Cepelovą (WTA 96). Słowaczka zamieniła na przełamanie tylko jedną z siedmiu okazji.
Annika Beck (WTA 60) wróciła z 1:4 w I secie i pokonała 6:4, 6:4 Rebekę Masarovą (WTA 313). Szwajcarce naliczono 22 kończące uderzenia i 12 niewymuszonych błędów. Niemka miała cztery piłki wygrane bezpośrednio i cztery pomyłki.
Ladies Open Biel Bienne, Biel/Bienne (Szwajcaria)
WTA International, kort twardy w hali, pula nagród 250 tys. dolarów
poniedziałek, 10 kwietnia
I runda gry pojedynczej:
Kristyna Pliskova (Czechy) - Roberta Vinci (Włochy, 4) 6:4, 6:4
Elise Mertens (Belgia) - Monica Niculescu (Rumunia, 8) 6:2, 6:2
Mona Barthel (Niemcy) - Jana Cepelova (Słowacja) 6:3, 6:4
Annika Beck (Niemcy) - Rebeka Masarova (Szwajcaria, WC) 6:4, 6:4
ZOBACZ WIDEO Katarzyna Kiedrzynek: Nawet nie marzyłam o takim klubie jak PSG, to był dla mnie szok