Challenger Qingdao: kanadyjski talent lepszy od Kamila Majchrzaka

PAP/EPA / SOEREN STACHE
PAP/EPA / SOEREN STACHE

Kamil Majchrzak już po pierwszym spotkaniu zakończył występ w turnieju ATP Challenger Tour na kortach ziemnych w Qingdao. We wtorek lepszy od Polaka okazał się Felix Auger-Aliassime.

16-latek z Montrealu to wielka nadzieja kanadyjskiego tenisa. W rankingu jest obecnie 379. singlistą świata, ale jeśli będzie częściej występował na zawodowych kortach, to z pewnością już wkrótce powinniśmy zobaczyć go w Top 100.

Kamil Majchrzak rozpoczął wtorkowy pojedynek od szybkiej utraty serwisu, lecz skutecznie powrócił ze stanu 0:3. W 11. gemie notowany na 248. miejscu w klasyfikacji ATP piotrkowianin zdobył drugie przełamanie, a po chwili zwieńczył seta.

W dwóch kolejnych setach Felix Auger Aliassime udowodnił swoją wyższość nad Polakiem, który w całym spotkaniu miał osiem podwójnych błędów. Kanadyjczyk zdobył decydującego breaka w drugiej partii w 10. gemie. Z kolei w następnej odsłonie wygrał od stanu 0:1 cztery gemy z rzędu.

Po dwóch godzinach i 19 minutach Auger-Aliassime zwyciężył 5:7, 6:4, 6:3 i awansował do II rundy zawodów w Qingdao. Jego kolejnym przeciwnikiem będzie rozstawiony z "szóstką" Francuz Mathias Bourgue, który we wtorek pokonał grającego z dziką kartą Chińczyka Fajing Suna 6:0, 6:2.

ZOBACZ WIDEO Wielkie emocje! Isco uratował Real! Zobacz skrót meczu ze Sportingiem Gijon [ZDJĘCIA ELEVEN]

Majchrzak pozostanie jeszcze na terytorium Państwa Środka na przyszły tydzień. Nasz reprezentant uda się teraz do Anning, gdzie również weźmie udział w dużym turnieju rangi ATP Challenger Tour.

International Challenger China, Qingdao (Chiny)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 125 tys. dolarów
wtorek, 18 kwietnia

I runda gry pojedynczej:

Felix Auger-Aliassime (Kanada, Q) - Kamil Majchrzak (Polska) 5:7, 6:4, 6:3

Komentarze (8)
avatar
stanzuk
18.04.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dziwne, że pan Smoliński nie napisał, że kanadyjski talent pokonał polski talent. Bo nie wiadomo z jakiego powodu, wraz z innymi polskimi pismakami od dwóch lat wciska kit, że ten wzorzec przec Czytaj całość
grolo
18.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Red. zupełnie sobie odpuścił ten artykuł, przykro czytać takie olewactwo. Nie było wprawdzie transmisji z tego kortu (szkoda), ale są dokładne sprawozdania "punkt po punkcie", są statystyki - Czytaj całość
avatar
SrixonIsia
18.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Drukarz 
avatar
Lovuś
18.04.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Szkoda, bo Kamil cały czas stoi w miejscu. Wydaje mi się, że z tym trenerem którego ma teraz, do przodu nie pójdzie. 
avatar
Armin Van Tłumik
18.04.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
ostatnio słyszałem że Kamil to wielki młody talent i przyszłośc polskiego tenisa....... hmmmmmmm